Kto mistrzem Polski, kto spadnie? Analiza i szanse procentowe. "Potrzebny cud"
Przed nami ostatnia kolejka sezonu w PKO BP Ekstraklasie i choć część rozstrzygnięć już znamy, nadal trwa walka o mistrzostwo czy utrzymanie. Bierzemy zatem pod lupę wszystkie możliwe scenariusze.
W sobotę o godzinie 17.30 na ośmiu polskich stadionach wybrzmi gwizdek rozpoczynający ostatnią kolejkę kampanii 2023/24 w PKO BP Ekstraklasie. Emocji z pewnością nie zabraknie, bo wciąż pozostaje kilka poważnych znaków zapytania. Kto zakończy zmagania na najwyższym stopniu podium, a kto będzie musiał zadowolić się srebrem? Jaka drużyna dołączy do już zdegradowanych ŁKS-u Łódź i Ruchu Chorzów? Analizujemy.
Kto mistrzem? Jagiellonia czy Śląsk?
W tym przypadku sytuacja jest dość prosta. Co prawda Jagiellonia i Śląsk Wrocław uzbierały tyle samo punktów (60), ale to klub z Podlasia ma los w swoich rękach, bo przy równym dorobku góruje nad rywalem bilansem spotkań bezpośrednich. Jeśli zatem “Jaga” wygra w ostatniej kolejce u siebie z Wartą Poznań, bez oglądania się na wynik Śląska będzie mogła świętować zdobycie tytułu.
Ciekawie zrobi się natomiast w przypadku wpadki ekipy z Białegostoku. Wówczas Śląsk, aby wygrać ligę, będzie musiał ugrać w ostatniej kolejce więcej punktów od Jagiellonii. Czyli wygrać na wyjeździe z Rakowem, jeżeli “Jaga” tylko zremisuje z Wartą, lub też przynajmniej zremisować z częstochowskim klubem w przypadku porażki aktualnego lidera.
Bez wątpienia Jagiellonii sprzyja nie tylko handicap dotyczący spotkań bezpośrednich, ale też rozkład jazdy. W teorii mecz u siebie z Wartą rysuje się jako zdecydowanie mniej wymagająca rywalizacja niż starcie na wyjeździe z ustępującym mistrzem - Rakowem.
Jagiellonia będzie mistrzem, jeśli:
- Wygra u siebie z Wartą,
- Zremisuje z Wartą, a Śląsk nie wygra z Rakowem,
- Przegra z Wartą, a Śląsk przegra z Rakowem.
Śląsk będzie mistrzem, jeśli:
Pucharowiczów już znamy
Pewne jest natomiast, że trzecie miejsce w lidze zajmie Legia Warszawa, i to ona zagra w eliminacjach Ligi Konferencji UEFA. Skład polskich pucharowiczów na sezon 2024/25 stworzą więc Jagiellonia, Śląsk, Wisła Kraków (wygrała Puchar Polski) i właśnie ekipa ze stolicy. Tu wszystko jest jasne.
Za plecami “Wojskowych” wciąż sporo może pozmieniać się na miejscach 4-7, gdzie bardzo blisko siebie są Lech Poznań (53 punkty), Górnik Zabrze (53), Raków Częstochowa (52) i Pogoń Szczecin (52), ale w tym przypadku darujemy sobie szczegółową analizę, bo ostateczny układ tych pozycji, poza kwestiami finansowymi, w rzeczywistości nie ma większego znaczenia. Cała wspomniana grupa straciła już szanse na podium oraz promocję do eliminacji europejskich pucharów.
W ostatniej kolejce Lech zagra u siebie z Koroną Kielce, Pogoń Szczecin zmierzy się na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze, a Raków podejmie na swoim terenie walczący o tytuł Śląsk Wrocław.
Kto spadnie?
Dwóch spadkowiczów już znamy. To ŁKS Łódź i Ruch Chorzów. Musi dołączyć do nich jednak jeszcze jeden zespół i tu sytuacja nadal jest otwarta. Zamieszane w walkę o utrzymanie pozostają Korona Kielce, Warta Poznań, Puszcza Niepołomice oraz Radomiak Radom.
Najgorzej wygląda oczywiście sytuacja Korony, która nie tylko ma obecnie najmniej punktów spośród wspomnianej czwórki, ale też w ostatniej kolejce czeka ją niezwykle trudne zadanie, a więc wyjazdowa rywalizacja z Lechem Poznań. “Złocisto-Krwiści” muszą wygrać z “Kolejorzem”, aby podtrzymać marzenia o utrzymaniu. Wówczas pozostanie im liczenie na to, że przeciwnicy się potkną.
Bezpiecznie nie może czuć się jeszcze Warta, a w teorii spaść mogą też Radomiak czy Puszcza, choć - jak wylicza Paweł Mogielnicki z portalu 90minut.pl - ich zagrożenie degradacją wynosi kolejno 1 i 0,7 %.
Korona spadnie, jeśli:
- Przegra lub zremisuje na wyjeździe z Lechem,
- Wygra z Lechem, ale Puszcza wygra z Piastem, Radomiak nie przegra z Widzewem, a Warta nie przegra z Jagiellonią.
Warta spadnie, jeśli:
- Przegra z Jagiellonią, a Korona wygra z Lechem,
- Zremisuje z Jagiellonią, Korona wygra z Lechem, a Puszcza zremisuje z Piastem,
Radomiak spadnie, jeśli:
- Przegra z Widzewem, Korona wygra z Lechem, Puszcza wygra z Piastem, a Warta nie przegra z Jagiellonią,
- Przegra z Widzewem, Korona wygra z Lechem, Puszcza zremisuje z Piastem, a Warta wygra z Jagiellonią.
Puszcza spadnie, jeśli:
- Przegra z Piastem, Korona wygra z Lechem, a Warta nie przegra z Jagiellonią,
- Zremisuje z Piastem, Korona wygra z Lechem, Warta wygra z Jagiellonią, a Radomiak nie przegra z Widzewem.
Teoretycznie scenariuszy jest zatem wiele, ale dużo wskazuje na to, że z Ekstraklasą pożegna się jednak kielecka Korona.