Dziś wygasają im kontrakty, jutro będą wolni. Imponująca lista gwiazd. "Łączy się go z wielkimi klubami"

Wspomnimy także o kilku zawodnikach, którzy co prawda przez chwilę znajdą się na “bezrobociu”, ale są już dogadani z nowymi klubami i czekamy właściwie tylko na oficjalne komunikaty. Mowa przede wszystkim o Leo Messim. Dziś obowiązywać przestanie umowa Argentyńczyka z PSG. On sam przyznał jednak, że przenosi się za ocean, gdzie będzie reprezentował Inter Miami.

Przesądzona jest również przyszłość Milana Skriniara, który kończy swoją przygodę z Interem Mediolan i karierę ma kontynuować w PSG. Przedwstępną umowę podpisał już w styczniu, ale dalej czekamy na potwierdzenie tej transakcji. W stolicy Francji reprezentant Słowacji ma zastąpić żegnającego się z klubem Sergio Ramosa. Doświadczony obrońca chciałby wrócić do klubu, w którym wypłynął na szerokie wody, a więc do Sevilli. Problem w tym, że druga strona nie jest chętna na nawiązanie takiej współpracy. Hiszpan najprawdopodobniej postawi więc na transfer do Arabii Saudyjskiej.

A skoro wspomnieliśmy już nieco o PSG, to warto zaznaczyć, że z klubem dogadał się już Marco Asensio. Ponoć Hiszpan, któremu dziś kończy się kontrakt z Realem Madryt, podpisał nawet stosowne dokumenty upoważniające go do reprezentowania mistrza Francji. Kwestią czasu jest oficjalne potwierdzenie tego transferu.

Spośród graczy, którym dziś wygasa kontrakt, tylko wspomniany Skriniar wart jest rynkowo więcej niż Marcus Thuram. Francuz, żegnający się z Borussią Moenchengladbach, nie musi jednak martwić się o przyszłość, bo jest już dogadany z Interem Mediolan, z którym ma związać się na pięć lat.

Duży znak zapytania trzeba natomiast postawić przy Davidzie De Gei. Dziś wygasa obecny kontrakt Hiszpana z Manchesterem United i nadal nie wiadomo, czy ten związek potrwa dłużej. Wczoraj dziennikarz Chris Wheeler poinformował, że przeciwnikiem przedłużenia umowy z bramkarzem jest szkoleniowiec “Czerwonych Diabłów”, Erik ten Hag.

Sentymentalny powrót ma z kolei zaliczyć Angel Di Maria. Jeden z bohaterów finału ostatniego mundialu oficjalnie żegna się dziś z Juventusem i tylko kwestią czasu wydaje się informacja o jego transferze do Benfiki Lizbona, a więc klubu, w którym występował w latach 2007-2010. Z portugalskim zespołem ma związać się do 2024 roku.

Wiele wskazuje na to, że graczem Olympique’u Marsylia pozostanie Alexis Sanchez. Co prawda umowa Chilijczyka wygasa dziś i wciąż nie została przedłużona, ale według najnowszych informacji doświadczony piłkarz zdecydował się na pozostanie w klubie ze Stade Velodrome i to mimo lukratywnych ofert z Bliskiego Wschodu.

Łakomym kąskiem dla europejskich klubów jest natomiast Daichi Kamada, który jutro przestanie być oficjalnie piłkarzem Eintrachtu Frankfurt. Gdzie będzie kontynuował swoją karierę? Zdaniem Fabrizio Romano zawodnik rodem z Japonii postawi na transfer do Benfiki Lizbona, gdzie podpisze umowę do 2028 roku. Strony na razie osiągnęły ustne porozumienie, a smakiem będzie musiał obejść się AC Milan, który też był chętny na zakontraktowanie 26-latka.

Formalnością jest ogłoszenie transferu Roberto Firmino do Al-Ahli. Dziś Brazylijczykowi wygasa umowa z Liverpoolem i od dłuższego czasu było już wiadomo, że nie zostanie przedłużona. Sytuację wykorzystał klub z Arabii Saudyjskiej, który w tym okienku sprowadził już m.in. Edouarda Mendy’ego z Chelsea. Na celowniku klubu znalazł się także gracz Barcelony, Franck Kessie.

Już jutro wolnym graczem najprawdopodobniej zostanie także Wilfried Zaha. Iworyjczyk niemal całą karierę związany jest z Crystal Palace, ale ze względu na naprawdę wysokie umiejętności już wielokrotnie był łączony z mocniejszymi klubami. Teraz być może w końcu zmieni barwy. Media na przestrzeni ostatnich tygodni łączyły go m.in. z Lazio, Juventusem, Chelsea, Barceloną, Atletico Madryt, Tottenhamem czy klubami z Arabii Saudyjskiej.

Wygasający dziś kontrakt z Interem ma natomiast przedłużyć Stefan de Vrij. Holender podpisze nową umowę, która będzie obowiązywała do 2025 roku.

Jeśli nic nie wydarzy się na ostatniej prostej, jutro oficjalnie bez klubu pozostaną też tacy piłkarze jak Jonathan Bamba, Caglar Soyuncu, Moussa Dembele, Adama Traore, Hector Bellerin, Alex Oxlade-Chamberlain, Willian, Juan Cuadrado czy Manuel Lanzini.

Nie brakuje ponadto polskich piłkarzy, którym też wraz z końcem czerwca wygasają obecne kontrakty. To m.in. Kamil Glik, Rafał Gikiewicz, Jakub Świerczok i Karol Niemczycki.