Cezary Kulesza i "baronowie" na nocnej naradzie. Godziny do ogłoszenia nowego selekcjonera

Działacze Polskiego Związku Piłki Nożnej zebrali się we wtorek w Warszawie. Najpierw w siedzibie federacji, czyli przy ulicy Bitwy Warszawskiej 1920, a następnie w hotelu, w którym Cezary Kulesza zebrał najważniejszych współpracowników na kolację, po której nastąpi poranne zebranie zarządu PZPN i ogłoszenie nowego selekcjonera reprezentacji Polski.
W trakcie dnia zwołano prezydium PZPN, a na nim dyrektor sportowy PZPN Marcin Dorna przedstawił zarządowi mocne i słabe strony oraz tajniki pracy głównych kandydatów - Marka Papszuna i Michała Probierza. Potem działacze przenieśli się do hotelu. W międzyczasie Cezary Kulesza przyznał w rozmowie z naszym portalem, że decyzja w sprawie wyboru selekcjonera została podjęta, o czym informowaliśmy TUTAJ.
Zadecydowano, że siedzibą baronów PZPN na te dwa gorące dni będzie DoubleTree by Hilton na warszawskim Wawrze. To tutaj odbywają się zgrupowania reprezentacji Polski. Miejsce, w którym często odbywają się eventy, sympozja, zebrania farmaceutów czy lekarzy. A w środę w tym hotelu zamelduje się Aston Villa. Ekipa z Premier League w czwartek zagra w Warszawie z Legią.
PZPN chce spokoju. Dlatego nie korzysta z jednej z restauracji umieszczonych na parterze kompleksu hotelowego, a zadbano o prywatną strefę na górnym piętrze. Bez nieproszonych gości.
Gdy w środę około 19:00 Cezary Kulesza przyjechał z kierowcą na podjazd przed hotelem, w ruch poszły aparaty zebranych pod wejściem paparazzi. Reprezentacją Polski znów interesuje się cała Polska, już nie tylko środowisko piłkarskie. Jednak to nie poruszenie podobne do turniejowego hype’u, a negatywne emocje. Często prowadzące zresztą do populistycznych, nietrafionych ocen.
Nie zaskoczymy nikogo pisząc, że działacze PZPN-u nie rwali się dzisiaj do rozmów. Ale trudno ocenić nawet, kto co wie. I czy to, co ktoś mówi, a nawet, co wie - jest prawdą… Zdecydowanym faworytem jest Michał Probierz - jutro prawdopodobnie jedynie potwierdzenie tego, co słyszało się cały dzień. Ale do godziny 12:00 w środę stuprocentowej wiary nie można dać nikomu.
Słyszymy natomiast, że Jan Urban nie dostał z PZPN-u żadnego telefonu. A przewijał się w mediach jako kandydat numer 3. Do niego samego dochodziły głosy od poważnych osób, żeby miał włączony telefon. Ale przekazuje się nam, że Cezary Kulesza nawet nie zadzwonił.
Gdy prezes PZPN wybierał trenera w styczniu 2022 roku, spotykał się z wieloma polskimi kandydatami na trenera, choćby z Adamem Nawałką, Maciejem Skorżą, Markiem Papszunem czy Janem Urbanem. Negocjując z tym ostatnim Cezary Kulesza chciał, by Urban objął reprezentację Polski, a za asystenta wziął… Michała Probierza.
Przed nami godziny dalszych dywagacji przed prezentacją nowego selekcjonera reprezentacji Polski. A później kolejne dni i tygodni pełne dyskusji. Ale na teraz czekamy spokojnie na środową konferencję. Start o 12:00.