Brazylijski "magik" w City? Chelsea wchodzi na grubo, plany "Barcy", ciekawie w Serie A [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]
Manchester City prawdopodobnie nie kupi Marca Cucurelli z Brighton, ale może za to wydać spore pieniądze na pewnego brazylijskiego “czarodzieja” drugiej linii. Po Cucurellę zgłosiła się zaś Chelsea, która z impetem chce powetować sobie wcześniejsze niepowodzenia transferowe. Dzieje się też m.in. w Barcelonie i we Włoszech. Został miesiąc do zamknięcia letniego okienka!
- Pożar w Chelsea. (...) Atmosfera na Stamford Bridge generalnie jest mocno napięta, czego nie ukrywa Thomas Tuchel. Niemiec otwarcie domaga się wzmocnień i przyznaje, że trudno mu wystawiać do gry piłkarzy będących myślami poza Chelsea - pisaliśmy w poprzednim Przeglądzie Transferowym.
Chelsea w ferworze walki
Minął tydzień i w Chelsea realnie niewiele się zmieniło. Piłkarze dążący do odejścia z klubu nadal w nim są, kadra jest zbyt liczna, a jednocześnie Tuchel nie dostał ani jednego nowego zawodnika, mimo że władze “The Blues” starają się o wzmocnienia. Jakie? Ich najnowszym celem został Marc Cucurella. To świeżutka informacja, którą jako pierwsi podali dziennikarze “Daily Mail”. Wydawało się dotychczas, że Hiszpan zasili Manchester City, lecz mistrzowie Anglii nie kwapili się do zapłaty oczekiwanych przez Brighton 50 mln funtów. Londyńczycy mają zaś być gotowi do porozumienia z ligowym rywalem, a w całą transakcję może zostać włączony utalentowany obrońca CFC, Levi Colwill. Zdaniem Matta Lawa z “Telegraph” Albion szukają już zastępcy Cucurelli. Konkretne wejście Chelsea do wyścigu o 24-latka z Brighton może budzić zaskoczenie, bo w Londynie przede wszystkim potrzebują środkowego i prawego obrońcy, lecz Law zwraca uwagę, że Tuchel widzi piłkarza także w roli pół lewego stopera przy grze trójką z tyłu.
Cucurella to nie jedyny gracz przymierzany w ostatnich dniach do Chelsea. David Ornstein informował na łamach “The Athletic” o zakusach “The Blues” na Wesleya Fofanę z Leicester. Problem leży jednak w żądaniach “Lisów”, wynoszących aż 80 mln funtów. Jego rozwiązanie może stanowić zaoferowanie ekipie z King Power Stadium zawodników na wymianę. Według Ornsteina Todd Boehly i jego ludzie polują też na Denzela Dumfriesa z Interu. Tu sprawa jest łatwiejsza, bo “Nerazzurri” potrzebują zastrzyku gotówki. Inne nazwiska łączone z Chelsea to m.in. Josko Gvardiol, Benjamin Pavard czy Benoit Badiashile. Niemiecki serwis “sport1.de” twierdzi, że Tuchel rozmawiał już z Gvardiolem o przenosinach na Stamford Bridge, jednak RB Lipsk tego lata nie planuje sprzedawać Chorwata.
Jak podał Fabrizio Romano, Chelsea dopina zaś transfer Gabriela Sloniny z Chicago Fire, tyle że ten ma od razu zostać wysłany na wypożyczenie powrotne, przynajmniej do końca roku.
Planowane wzmocnienia kadry Chelsea są jedynie częścią planu władz klubu i trenera na letnie okienko. Nie obędzie się bez sprzątania w składzie, choć idzie ono jak po grudzie. Niemniej, lista piłkarzy do odejścia jest całkiem pokaźna, choć kibiców frustrują dodatkowo takie doniesienia, jak te o zablokowaniu transferu Malanga Sarra do Fulham. Tak długo, jak Tuchel nie otrzyma nowych obrońców, Sarr ma pozostać w zespole, podobnie jak i Trevor Chalobah. Obaj grali w okresie przygotowawczym do startującego w ten weekend nowego sezonu Premier League.
Z Londynu najpewniej wyjedzie też Kepa Arrizabalaga. Niezwykle kosztowny “flop” transferowy “The Blues” powinien dołączyć do Napoli - informuje Gianluca Di Marzio. Byłoby to oczywiście wypożyczenie, z racji na wysokie zarobki golkipera. Wypożyczony może także zostać Timo Werner. W temacie pozyskania Niemca przewijały się już takie marki jak Juventus czy Lipsk, a teraz, co ciekawe, Real Madryt. Hiszpańskie radio “Cadena SER” podaje, że napastnik mógłby przeprowadzić się na Santiago Bernabeu na rok z opcją wykupu. A jeśli Real zdecydowałby się na transfer definitywny już teraz, zapłaciłby 35 mln euro. Najpierw jednak “Królewscy” sami czyszczą drużynę ze zbędnych nazwisk - odszedł już Borja Mayoral, a następni w kolejce są Mariano, Alvaro Odriozola czy Dani Ceballos.
***
WSZYSTKIE PRZEGLĄDY TRANSFEROWE ZNAJDZIECIE TUTAJ
***
Plany Barcelony
Po niebieskiej części Londynu i białej Madrytu zerkamy do serca Katalonii. Trwają letnie porządki w Barcelonie. Przede wszystkim, “Blaugrana” kupiła i zaprezentowała już Julesa Kounde. O tym, dlaczego to może być znakomite wzmocnienie dla zespołu Xaviego, przeczytasz szerzej TUTAJ.
W sprawie transferów przychodzących znów gorąco jest o potencjalnym ściągnięciu na Camp Nou Bernardo Silvy. Potwierdził to Gerard Romero, który miał sprawdzone informacje dot. Raphinhi czy Kounde. “Sport” podaje nawet, że Portugalczyk dogadał się już z nowym pracodawcą, ale aby doszło do oficjalnych rozmów na linii Barcelona-Manchester City, najpierw Katalończycy muszą uporać się z Frenkiem de Jongiem. A przyszłość Holendra nadal pozostaje nieznana.
Zdaniem “Sportu” pojawił się za to kolejny kandydat do wzmocnienia pozycji lewego obrońcy. To Angelino z RB Lipsk. “Byki” mają zamiar zaproponować “Blaugranie” pozyskanie Hiszpana, bo same właśnie kupiły Davida Rauma z Hoffenheim. Angelino dołącza zatem do Javiego Galana, Marcosa Alonso czy Sergio Reguilona, którzy także byli wymieniani w gronie kandydatów na konkurenta Jordi Alby.
W przeprowadzeniu kolejnych transferów Barcelonie powinno pomóc, po pierwsze, uruchomienie kolejnej, trzeciej już tzw. dźwigni finansowej, wartej 100 mln euro. Po drugie - sprzedaż niechcianych przez Xaviego zawodników.
Klub rozstał się już z Oscarem Minguezą. Obrońca przeszedł do Celty Vigo. Według informacji z Hiszpanii na wylocie jest również Riqui Puig, mający ofertę z LA Galaxy. “ESPN” z kolei informowało, że ”Barca” chętnie wysłucha propozycji za Sergino Desta oraz być może wreszcie pożegna Samuela Umtitiego, o którego pyta Olympiakos.
Na koniec wieści potwierdzane nie tylko przez źródła wokół “Dumy Katalonii”, ale i Fabrizio Romano. Marzeniem Xaviego i Laporty ma być ponowne sprowadzenie Leo Messiego, gdy za rok wygaśnie mu umowa z PSG. Na tę chwilę to jednak wyłącznie spekulacje, bo nieznane są plany argentyńskiego gwiazdora po zakończeniu właśnie rozpoczynającego się sezonu.
Magik z Brazylii w City?
Wieloletni rywal Messiego, Cristiano Ronaldo, wciąż pozostaje piłkarzem Manchesteru United. Co więcej, nie widać, by pojawili się nowi chętni na zatrudnienie CR7. Przyszłość legendarnego napastnika nadal więc stoi pod znakiem zapytania. Jednocześnie “Czerwone Diabły” myślą o zabezpieczeniu pozycji numer “dziewięć” na najbliższe lata. Jak informuje “Daily Mail”, na liście życzeń Manchesteru znaleźli się Benjamin Sesko z Salzburga oraz Sasa Kalajdzić ze Stuttgartu. Na Old Trafford jest też ruch w drugą stronę. Eric Bailly może odejść do Romy - uważa “La Gazzetta dello Sport”. Alex Telles trafił zaś na celownik Sevilli oraz Nicei. I to właśnie francuski zespół, który finalizuje także transfer Kaspera Schmeichela, stoi na pole position do pozyskania lewego obrońcy United, znajdującego się dopiero na trzecim miejscu w hierarchii na tej pozycji.
Manchester City, po fiasku rozmów ws. Cucurelli, ma orientować się na innych piłkarzy grających na lewym boku defensywy. “Daily Mail” pisze o Bornie Sosie (Stuttgart) czy Alexie Grimaldo (Benfica). Bardziej interesująco wygląda nazwisko kandydata do możliwego zastąpienia Bernardo. Według Fabrizio Romano City monitoruje sytuację Lucasa Paquety z Lyonu. To wiązałoby się ze sporym wydatkiem, rzędu około 60 mln euro, ale to raczej nie problem dla szejków z Etihad.
Inni szejkowie, ci arabscy, z Newcastle, na razie imponują rozsądnym budowaniem zespołu Eddiego Howe’a. Ich najnowszy ruch, czyli próba pozyskania Jamesa Maddisona z Leicester, wygląda naprawdę ciekawie. Wprawdzie pierwsza oferta “The Magpies” w wysokości 40 mln funtów została odrzucona, ale “Telegraph” donosi, że złożono już kolejną, wyższą niż 45 mln.
W Arsenalu chwilowo odbywa się ruch wyłącznie w jedną stronę - poza Emirates Stadium. Bernd Leno na dniach podpisze kontrakt z Fulham. Nuno Tavaresa wypożyczono już do Marsylii. Folarin Balogun na takich samych zasadach przenosi się do Reims. Następni do opuszczenia ekipy Mikela Artety są Lucas Torreira i Pablo Mari. Tureckie media są przekonane, że Urugwajczyk dołączy do Galatasaray. Hiszpański stoper otrzymał z kolei propozycję z beniaminka Serie A, Monzy.
Ruch w Turynie
We Włoszech zbroi się nie tylko wspomniany ligowy nowicjusz z okolic Mediolanu, ale i dwaj giganci regionu Lombardii, czyli Milan i Inter. Mistrzowie Italii wreszcie osiągnęli porozumienie z Club Brugge ws. transferu Charlesa De Ketelaere. Belgijski pomocnik we wtorek przejdzie testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z drużyną “Rossonerich”. A Inter, jak donosi portal “FCInterNews”, zagiął parol na Nikolę Milenkovicia z Fiorentiny.
Sporo dzieje się w Turynie. Juventus znalazł się w trudnej sytuacji po poważnej kontuzji Paula Pogby. Co więcej, problemy zdrowotne dopadły Westona McKenniego, odszedł Aaron Ramsey, a na wylocie są Arthur (Valencia?) i Adrien Rabiot. W związku z tym “Stara Dama” potrzebuje wzmocnień w drugiej linii. “Corriere dello Sport” twierdzi, że na liście “Juve” niezmiennie widnieją Leandro Paredes i Sergej Milinković-Savić. Ponadto hiszpańskie media łączą z Turynem Saula Nigueza. “Bianconeri” potrzebują również nowego napastnika. Według “La Gazzetty” próbują przechwycić cel transferowy Napoli, Giacomo Raspadoriego. Dziennikarz Alfredo Pedulla dorzuca do tego nazwisko Luisa Muriela, a kataloński “Sport” - Memphisa Depaya. Włoskie źródła są też zgodne co do nieustannego zainteresowania Alvaro Moratą. Ucichły za to plotki o pozyskaniu Roberto Firmino, szczególnie po tym, jak głos w tej sprawie zabrał Juergen Klopp.
Zespół przebudowuje również AS Roma. Do Rzymu zgodnie z doniesieniami wybiera się Georginio Wijnaldum. Zdaniem “La Gazzetty” jego śladami podąży Andrea Belotti, o ile rzymianom uda się pozbyć Eldora Szomurodowa. Drużynę Jose Mourinho może jeszcze opuścić Nicolo Zaniolo. Według “Foot Mercato” w tym tygodniu odbędzie się nowa tura rozmów władz Romy z przedstawicielami Tottenhamu. Zaniolo bowiem widziałby u siebie Antonio Conte, opiekun Spurs.
W Niemczech, po zakontraktowaniu Mathysa Tela z Rennes oraz 16-letniego Adama Aznou z barcelońskiej La Masii, nieco “uspokoił” się Bayern. Problemy mają za to w Dortmundzie. Niedawno pozyskany Sebastien Haller musi stoczyć tę najważniejszą walkę, z paskudnym, złośliwym nowotworem. Borussii zależy więc na sprowadzeniu nowego napastnika. Media w Europie rzuciły w eter kilkanaście nazwisk, włącznie z Edinsonem Cavanim czy Krzysztofem Piątkiem, ale “Marca” uważa, że ostatecznie do Dortmundu przeniesie się Giovanni Simeone, autor 17 goli w ubiegłym sezonie Serie A.
Dodajmy, że w minionym tygodniu oficjalnie potwierdzono kilka interesujących transferów. Po pierwsze, Luis Suarez wrócił do ojczyzny i dołączył do Club Nacional Montevideo. O tym, jak spełnił marzenie 50 mln kibiców i dlaczego wybrał grę “w domu”, pisaliśmy TUTAJ.
Co jeszcze? West Ham podpisał kontrakt z Gianlucą Scamaccą. Nordi Mukiele zamienił RB Lipsk na PSG. Kevin Mbabu - Wolfsburg na Fulham. Nahuel Molina przeszedł z Udinese do Atletico. Napoli znalazło następcę Kalidou Koulibaly’ego. Został nim Min-jae Kim z Fenerbahce. Everton zaś pozyskał Dwighta McNeilla z Burnley i zaraz kupi Idrissę Gueye z PSG.
Polskie podwórko
Na koniec rzut oka tradycyjnie rzut oka na polskie podwórko. Najwięcej emocji budzi przyszłość Piotra Zielińskiego. Włoskie “Il Mattino” uważa, że “Zielu” jest coraz bliżej podjęcia decyzji o przejściu do West Hamu, który kusi go sporą podwyżką. Przyszłość Polaka powinna się wyjaśnić w tym tygodniu.
Czekamy też, co sierpień przyniesie ws. Szymona Żurkowskiego. Jak informował w programie “Okno Transferowe” nasz dziennikarz Tomasz Włodarczyk, pomocnik wciąż może wrócić do Empoli, gdzie ostatnio grał na wypożyczeniu. A propos wypożyczenia - na takiej zasadzie Krystian Bielik trafił z Derby do Birmingham City. Niewykluczone, że barwy tego lata zmieni także inny reprezentant Polski, Mateusz Klich.
Jego imiennik Wieteska zgodnie z oczekiwaniami podpisał umowę z Clermont. W Legii zastąpić go ma Rafał Augustyniak, który dołączył już do drużyny Kosty Runjaicia. Polski kierunek jest zaś zamknięty dla Michała Karbownika. Jak informował na Twitterze “FootballScout”, co zresztą potwierdził Sebastian Staszewski, “Karbo” trafi na wypożyczenie do Fortuny Duesseldorf. Inny młody talent, Aleksander Buksa, poszuka minut w Belgii, w Unionie St-Gilloise (informowaliśmy o tym TUTAJ).
Na koniec dwa hity transferowe z Ekstraklasy. Raków pozyskał czołowego piłkarza ligi szwedzkiej, Gustava Berggrena. Piast Gliwice wzmocni z kolei jego były zawodnik Jorge Felix (podał to Szymon Janczyk z “Weszło”)!