33-letni debiutant we Włoszech, osłabione Niemcy, 17-latek we Francji. Analizujemy powołania do reprezentacji
Aż trudno w to uwierzyć, ale blisko 10 miesięcy upłynęło od ostatnich zgrupowań reprezentacji. Jak wiadomo, rok - nawet niepełny - potrafi w futbolu oznaczać prawdziwą wieczność. I dokładnie takie wrażenie można odnieść, przeglądając kadry największych europejskich zespołów przed pierwszymi meczami Ligi Narodów.
W tym artykule przyjrzeliśmy się debiutantom, piłkarzom powracającym oraz nieobecnym w kadrach reprezentacji Francji, Anglii, Hiszpanii, Niemiec, Portugalii, Włoch oraz Holandii podczas ich pierwszych zgrupowań w 2020 roku. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że w niektórych reprezentacjach względem listopada ubiegłego roku zmieniło się niezwykle dużo. Nie tylko ze względu na trwającą pandemię koronawirusa.
Wracający Rabiot
Tylko dziesięciu mistrzów świata sprzed dwóch lat znalazło się w kadrze reprezentacji Francji na sobotnie, wyjazdowe spotkanie Ligi Narodów ze Szwecją oraz wtorkową powtórkę finału ostatniego mundialu przeciwko Chorwacji na Stade de France. Uwadze selekcjonera Didiera Deschampsa nie uszły świetne występy w fazie pucharowej Ligi Mistrzów środkowego obrońcy RB Lipsk, Dayota Upamecano, a także pomocnika Olympique Lyon, Houssema Aouara. Obaj urodzeni w 1998 roku zawodnicy otrzymali swoje pierwsze powołania do dorosłego zespołu narodowego. Tego samego zaszczytu dostąpił rewelacyjny na starcie sezonu Ligue 1, 17-letni Eduardo Camavinga, który w ostatniej chwili zastąpił w składzie “Niebieskich” zarażonego koronawirusem Paula Pogbę.
Deschamps pozwolił odpocząć trzem zdobywcom Pucharu Europy z Bayernem Monachium - bohaterowi finału Champions League, Kingsleyowi Comanowi, a także Benjaminowi Pavardowi i Corentinowi Tolisso. Na zgrupowanie przyjechał za to mało grający w ostatnich miesiącach Lucas Hernandez. Ponadto w kadrze zabrakło miejsca dla Blaise’a Matuidiego, który podpisał niedawno kontrakt z występującym w amerykańskiej MLS Interem Miami.
Największe wydarzenie na liście powołanych stanowi natomiast nazwisko Adriena Rabiot. Środkowy pomocnik Juventusu był pomijany przez Deschampsa od 2018 roku, kiedy nie załapał się do francuskiej kadry na Mistrzostwa Świata w Rosji, a następnie odmówił zaakceptowania roli jednego z zawodników rezerwowych, gotowych do wzmocnienia zespołu w przypadku kontuzji któregoś z podstawowych graczy.
- Odzyskał bardzo wysoką formę. Nie możemy wracać do przeszłości, ja nie jestem kimś, kto lubi zajmować radykalne stanowisko. On pozostał do dyspozycji reprezentacji - uzasadniał powołanie Rabiot Deschamps.
Debiutanci: Houssem Aouar, Eduardo Camavinga, Dayot Upamecano
Nieobecni: Kingsley Coman, Blaise Matuidi, Benjamin Pavard, Paul Pogba, Corentin Tolisso
Powrót: Adrien Rabiot
Maguire poza kadrą
Zaledwie pięć godzin upłynęło między powołaniem a odwołaniem powołania dla Harry’ego Maguire’a na nadchodzące, wyjazdowe mecze reprezentacji Anglii z Islandią (sobota) i Danią (wtorek) w Lidze Narodów. Selekcjoner Gareth Southgate początkowo bronił jednego ze swoich kluczowych podopiecznych. Szybko musiał jednak zmodyfikować stanowisko po tym, jak kapitan Manchester United został skazany na 21 miesięcy i 10 dni więzienia w zawieszeniu na trzy lata za napaść, opieranie się aresztowaniu oraz powtarzające się próby wręczenia łapówki na greckiej wyspie Mykonos.
- To decyzja w najlepszym interesie dla wszystkich stron - komentował Southgate po ogłoszeniu wyroku, który wstrząsnął angielską kadrą.
Podobnie jak w reprezentacji Francji, wśród powołanych na zgrupowanie Anglików nie zabrakło nowych twarzy. Southgate musiał uważnie obserwować końcówkę ostatniego sezonu, nie tylko Premier League, ale również Championship. Obok robiących imponujące postępy Phila Fodena z Manchesteru City, Masona Greenwooda z Manchesteru United, mającego za sobą dwa lata gry na wypożyczeniu w Sheffield United bramkarza Deana Hendersona czy wreszcie dowołanego na początku tego tygodnia Jacka Grealisha z Aston Villi, w składzie “Wyspiarzy” znalazło się miejsce również dla pomocnika Leeds United - Kalvina Phillipsa. Do reprezentacji wraca także wicekról strzelców Premier League, Danny Ings.
Poza Maguirem, w zgrupowaniu nie będą mogli wziąć udziału kontuzjowani zawodnicy Liverpoolu (Jordan Henderson, Alex Oxlade-Chamberlain), Manchesteru United (Marcus Rashford) i Leicester City (James Maddison), a także nowy nabytek Chelsea - Ben Chilwell. Wśród środkowych obrońców Southgate ma do dyspozycji Erika Diera, Joe Gomeza, Michaela Keane’a oraz Tyrone’a Mingsa.
Debiutanci: Phil Foden, Jack Grealish, Mason Greenwood, Dean Henderson, Kalvin Phillips
Nieobecni: Ben Chilwell, Jordan Henderson, James Maddison, Harry Maguire, Alex Oxlade-Chamberlain, Marcus Rashford
Powroty: Danny Ings, Kyle Walker
Hiszpańska młodość
Dwóch ofensywnych zawodników nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii przed spotkaniami Ligi Narodów z Niemcami (czwartek, w Stuttgarcie) i Ukrainą (niedziela, w Madrycie). Zarówno u Mikela Oyarzabala z Realu Sociedad, jak i Adamy Traore z Wolverhampton Wanderers stwierdzono pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Pierwszą od marca 2019 roku listę powołań, wysłaną przez wracającego na stanowisko selekcjonera Luisa Enrique, na Półwyspie Iberyjskim określono jako “rewolucyjną”. I trudno się dziwić. Znalazło się w niej miejsce dla debiutantów na wszystkich pozycjach: bramkarza Unaia Simona (Athletic Bilbao), obrońców Erika Garcii (Manchester City) i Sergio Reguilona (w ostatnim sezonie wypożyczony z Realu Madryt do Sevilli), pomocników Mikela Merino (Real Sociedad) i Oscara Rodrigueza (nowy zawodnik Sevilli) czy wreszcie napastników: Ansu Fatiego (Barcelona) i Ferrana Torresa (nowy transfer Manchesteru City).
Luis Enrique stawia na młodość. Wśród powołanych nie ma takich piłkarzy jak Jordi Alba, Alvaro Morata, Isco czy Saul.
Debiutanci: Ansu Fati, Eric Garcia, Mikel Merino, Sergio Reguilon, Oscar Rodriguez, Unai Simon, Ferran Torres
Nieobecni: Mikel Oyarzabal, Adama Traore
Niepowołani: Jordi Alba, Isco, Alvaro Morata, Saul Niguez
Powrót: Thiago
Z jedną gwiazdą Bayernu
Każdy, kto liczy na wielkie widowisko w hitowo zapowiadającym się starciu Niemców z Hiszpanami (poprzedzającym wyjazdowe spotkanie naszych zachodnich sąsiadów w niedzielę ze Szwajcarią), być może będzie musiał obejść się smakiem. W kadrze Joachima Loewa na trwające już zgrupowanie nie ma aż czterech zdobywców Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium - Manuela Neuera, Joshuy Kimmicha, Leona Goretzki oraz Serge’a Gnabry’ego, nie wspominając o pozostających poza reprezentacją Jeromie Boatengu i Thomasie Muellerze. Wolne otrzymali również półfinaliści Champions League z RB Lipsk, obrońcy Marcel Halstenberg oraz Lukas Klostermann.
Co więcej, Loew będzie musiał prawdopodobnie postawić na swojego nominalnie czwartego bramkarza. Poza odpoczywającym Neuerem kontuzjowany jest bowiem Marc-Andre ter Stegen, podczas gdy do pełni zdrowia wraca dopiero Bernd Leno. Między słupki wskoczy zapewne golkiper Eintrachtu Frankfurt, Kevin Trapp. Chyba, że selekcjoner Niemców postawi na jednego z trzech debiutantów w składzie - 30-letniego bramkarza Hoffenheim, Olivera Baumanna. Dwoma pozostałymi nowicjuszami są lewy wahadłowy Atalanty - Robin Gosens oraz pomocnik Borussii Moenchengladbach - Florian Neuhaus.
Za naszą zachodnią granicą najbardziej ostrzą sobie zęby na wyczekiwany powrót do gry i reprezentacji nowej gwiazdy Bayernu, Leroya Sane. Mimo kilku nieobecnych, Niemcy nadal mogą liczyć na imponującą siłę ognia z przodu tworzoną przez Sane, Timo Wernera, Kaia Havertza czy Juliana Brandta. Może więc jednak czeka nas w czwartkowy wieczór prawdziwa piłkarska uczta?
Debiutanci: Oliver Baumann, Robin Gosens, Florian Neuhaus
Nieobecni: Marcel Halstenberg, Serge Gnabry, Leon Goretzka, Joshua Kimmich, Lukas Klostermann, Manuel Neuer, Marc-Andre ter Stegen
Powroty: Leroy Sane, Niklas Suele
Mocna Portugalia
Silną kadrę na nadchodzące mecze u siebie z Chorwacją (sobota) i na wyjeździe ze Szwecją (wtorek) powołał za to selekcjoner ciągle aktualnych mistrzów Europy oraz zwycięzców pierwszej edycji Ligi Narodów - reprezentacji Portugalii. Fernando Santos zamierza skorzystać z uczestników fazy pucharowej Ligi Mistrzów i Ligi Europy, jak i swoich największych gwiazd: Cristiano Ronaldo, Bruno Fernandesa czy Bernardo Silvy. W składzie nie zabrakło również miejsca dla nowego nabytku Barcelony, Trincao.
Szeroki skład Włochów
Trener grupowych rywali reprezentacji Polski w Lidze Narodów, selekcjoner Włochów Roberto Mancini powołał aż 37 zawodników na piątkowe spotkanie z Bośnią i Hercegowiną we Florencji oraz poniedziałkowe starcie z Holandią w Amsterdamie. Do kadry “Squadra Azzurra” wraca po kontuzji Giorgio Chiellini. Jest też trzech debiutantów: obrońca Interu, Alessandro Bastoni oraz zawodnicy Sassuolo, pomocnik Manuel Locatelli i napastnik Francesco Caputo. Ze składu w minionych dniach z powodu kontuzji wypadł klubowy kolega ostatniej dwójki, atakujący Domenico Berardi. Do drużyny mają w trakcie tygodnia dołączyć kończący kwarantannę środkowi pomocnicy: Sandro Tonali (nowy zawodnik Milanu) oraz Jorginho (Chelsea).
Silna Holandia
Trzech debiutantów powołał również tymczasowy selekcjoner reprezentacji Holandii, Dwight Lodeweges. W kadrze na domowe mecze “Pomarańczowych” z Polską i Włochami znaleźli się 18-letni ofensywny pomocnik PSV, Mohamed Ihattaren, 20-letni lewy obrońca AZ, Owen Wijndal oraz rówieśnik tego ostatniego, środkowy obrońca Ajaxu, Perr Schuurs. Do reprezentacji wracają z kolei bramkarz Norwich City, Tim Krul i pomocnik Feyenoordu, Leroy Fer. W składzie nie brakuje gwiazd: Virgila van Dijka, Donny’ego van de Beeka, Frenkiego de Jonga, Martena de Roona, Georginio Wijnalduma, Memphisa Depaya czy Luuka de Jonga. Nie ma za to Daleya Blinda, który zmaga się z problemami kardiologicznymi.