Niesamowity wyczyn Bale'a jednym z wielkich zaskoczeń EURO. Jakie wydarzenia trudno było przewidzieć?

W jednym przypadku szok jest jak najbardziej ironiczny. Zgadniecie, w którym? Dajcie też znać, co was podczas tych mistrzostw Europy wprawiło w osłupienie. A oto nasze propozycje:

1. Kylian Mbappe przez cały turniej nie zdobył bramki.

2. Francja odpadła w meczu 1/8 finału ze Szwajcarią, chociaż do 81. minuty prowadziła 3:1.

3. Niemalże “na żywo” oglądaliśmy walkę o życie Christiana Eriksena, który w trakcie meczu miał zawał serca.

4. Jednym z piłkarzy, którzy zdobyli najwięcej bramek, był Patrik Schick (5).

5. Liczba goli samobójczych (11), ponad dwukrotnie przekracza liczbę bramek najlepszych strzelców (Ronaldo i Schick - 5).

6. Odbyło się aż osiem dogrywek. To historyczny rekord mistrzostw Europy.

7. Dwóch piłkarzy w końcówce dogrywki wielkiego finału weszło na boisko tylko po to, by wykonać rzut karny w konkursie jedenastek. Obaj nie strzelili.

8. Do decydującego rzutu karnego w finale EURO został wyznaczony 19-letni piłkarz, który nigdy nie wykonywał jedenastki w meczu o stawkę.

9. Oba mecze 1/8 finału rozgrywane tego samego dnia zakończyły się wynikiem 3:3. W obu przypadkach teoretycznie niżej notowany zespół jeszcze kilka minut przed końcem przegrywał 1:3.

10. Polska więcej punktów zdobyła w meczu z Hiszpanią niż Słowacją.

11. Bruno Fernandes był tak słaby, że stracił miejsce w podstawowym składzie reprezentacji Portugalii.

12. Najmocniej obsadzoną pozycją wśród uczestników Euro była lewa obrona.

13. Najlepszym asystentem EURO został wahadłowy reprezentacji Szwajcarii, na co dzień rezerwowy Eintrachtu Frankfurt, Steven Zuber.

14. Anglia awansowała do finału po skandalicznym rzucie karnym, choć do dyspozycji sędziego był system VAR.

15. Reprezentacja Węgier nie dała się pokonać dwóm poprzednim mistrzom świata - Francuzom i Niemcom.

16. Eden Hazard zakończył turniej z kontuzją.

17. Gareth Bale wykreował podczas EURO najwięcej dużych szans (5). Co w tym szokującego? Wszystkie w jednym meczu. Z Turcją.

18. Gianluigi Donnarumma po obronieniu decydującego rzutu karnego w meczu finałowym nie zdawał sobie sprawy, że to już koniec. Nawet się nie cieszył.

19. Robert Lewandowski w meczu ze Szwecją nie potrafił wbić piłki do pustej bramki z metra, a potem, dla odmiany, strzelił pięknego gola z dystansu.

20. Turcja, określana jako "czarny koń turnieju", zakończyła zmagania w fazie grupowej z zerowym dorobkiem punktowym i bilansem bramek 1:8.