15-latkowie w ligach TOP5 w XXI w. Pokręcone losy wielkich talentów. Jeden zmieniał klub aż 22-krotnie

Młodziutki Ethan Nwaneri podczas spotkania Brentford - Arsenal zapisał się w historii Premier League. Anglik został najmłodszym piłkarzem w dziejach ligi i zarazem pierwszym 15-latkiem, który zasmakował gry na jej boiskach. Takich jak on mieliśmy bardzo niewielu. W XXI wieku w pięciu najmocniejszych europejskich ligach oglądaliśmy zaledwie sześciu 15-latków! Czterech z nich zagrało w Serie A, jeden wystąpił w La Liga. Gracz “Kanonierów” został jednak najmłodszym z tego grona. Co istotne, większość niżej wymienionych wciąż jest na początkowym etapie kariery. Kilku przeszło już jednak poważną weryfikację. Jak potoczyły się ich losy?

(27 stycznia 2002, Lecce, 15 lat, 11 miesięcy i 12 dni)

Jeśli powiemy, że swego czasu Bułgar stanowił największą piłkarską nadzieję Europy Wschodniej, to raczej nikogo nie powinno to dziwić. W końcu 20 lat temu został najmłodszym zagranicznym debiutantem w historii Serie A, a w 2003 roku również najmłodszym zagranicznym strzelcem gola na jej murawach. Potem zachwycił podczas fenomenalnego sezonu w Lecce. Niestety, nie dane mu było wypełnić przepowiadanego wielkiego potencjału.

Transfer do Fiorentiny niespecjalnie wypalił, podobnie jak późniejsze wypożyczenie do karnie zdegradowanego Juventusu i przenosiny do Manchesteru City. W Anglii dodatkowo pojawiły się poważne problemy zdrowotne i kariera Bożinowa nie tyle wyhamowała, ile zaczęła iść w złym kierunku. Napastnik powoli zaczął osuwać się coraz dalej od wielkiej europejskiej piłki i stał się futbolowym obieżyświatem. Łącznie zmieniał klub 22 razy. Obecnie gra w ojczyźnie dla Septemvri Sofia, ale po drodze zaliczył m.in. epizod w Chinach.

(20 sierpnia 2017, Genoa, 15 lat, 10 miesięcy i 20 dni)

Debiut w Serie A w tak młodym wieku musiał przykuć uwagę czołowych klubów. Dokładnie tak to wyglądało w przypadku wychowanka Genui. Salcedo w premierowym sezonie z pierwszą drużyną zaliczył zaledwie trzy występy, zbierając łącznie 35 minut. Inter Mediolan postanowił jednak szybko go “złapać” i ledwie rok po pierwszym spotkaniu w dorosłej piłce napastnik powędrował na wypożyczenie na Giuseppe Meazza, a następnie został wykupiony.

Wart 10 milionów euro transfer Salcedo miał być inwestycją na przyszłość, lecz wysoko ceniony swego czasu talent nie rozwinął się tak, jak przewidywano i włoska liga chyba okazała się dla niego zbyt trudna. Dwa wypożyczenia do Hellasu Verona przyniosły zaledwie cztery gole, a podczas poprzednich rozgrywek, spędzonych w Spezii, miał problemy z regularną grą. Teraz ma już 21 lat i został wysłany - tym razem już z opcją wykupu - do drugoligowego Bari, gdzie na razie jest zmiennikiem. Wydaje się, że w Mediolanie już niespecjalnie w niego wierzą. Niemniej, to wciąż bardzo młody zawodnik.

(22 grudnia 2016, Genoa, 15 lat, 9 miesięcy i 5 dni)

Początek przygody włoskiego napastnika w dorosłym futbolu można określić historią rodem z marzeń. W wieku 15 lat i 280 dni wyrównał rekord najmłodszego debiutanta w historii Serie A. Pół roku później otworzył swoje konto bramkowe, zostając jej trzecim najmłodszym strzelcem. Przy okazji został też pierwszym zawodnikiem urodzonym w XXI wieku, który pojawił się i trafił do siatki na murawach włoskiej ligi. Na usta całej Europy trafił jednak, gdy jako pierwszy 16-latek w historii pięciu najmocniejszych lig Starego Kontynentu ustrzelił dublet, dwukrotnie ładując piłkę do bramki Lazio.

Po zaledwie kilku miesiącach, zimą 2018 roku, postanowiło więc kupić go AS Monaco. I to za rekordową w jego wieku sumę 25 milionów euro! W koszulce zespołu z Księstwa zadebiutował w młodszym wieku niż Kylian Mbappe, a potem został pierwszym graczem z golem w Ligue 1, który przyszedł na świat w XXI wieku. Hype był więc ogromny, ale… na tym się skończyło. Pellegri spędził w Monako łącznie trzy i pół roku, zaliczając tylko 23 występy. Potem próbował jeszcze szczęścia na wypożyczeniu w Milanie (przedwcześnie zakończonym przez “Rossonerich”) i Torino. Ten drugi zespół postanowił wykupić go za niespełna pięć milionów euro. Gra tam od lutego, w 16 meczach ma dwa trafienia. Mogło to wyglądać dużo lepiej, ale kto wie, co będzie dalej. Pietro wciąż ma tylko 21 lat.

(12 maja 2021, Bologna, 15 lat, 9 miesięcy i 1 dzień)

Pellegriego niespełna półtora roku temu zdetronizował Wisdom Amey. Stoper został najmłodszym graczem w historii Serie A, gdy pojawił się na murawie w samej końcówce spotkania w 36. kolejki sezonu 2020/21. Od tamtej pory zawodnik ściągnięty z akademii Vicenzy zaliczył jednak jeszcze tylko jeden występ w barwach Bologni. Regularnie można go za to oglądać w jej drużynach juniorskich, gdzie występuje m.in. z młodzieżowym reprezentantem Polski, Kacprem Urbańskim.

Nie winimy więc was, jeśli nie kojarzycie rosłego prawego defensora. Szczerze mówiąc, 17-latka mogą kojarzyć pewnie głównie zapaleni gracze Football Managera. Niemniej, to z pewnością piłkarz warty obserwacji. Przed nim jeszcze cała kariera, a szybki debiut na najwyższym poziomie rozgrywkowym kraju pokazuje, że wiązane są z nim naprawdę duże nadzieje.

(24 lipca 2020, Mallorca, 15 lat, 7 miesięcy i 6 dni)

Urodził się w Meksyku, wychował się w Hiszpanii i ma tamtejszy paszport, ale na młodzieżowym poziomie reprezentuje Argentynę. Dostał nawet już powołanie do głównej kadry “Albicelestes”. Zaś pierwsze piłkarskie kroki stawiał na Majorce. To w barwach tamtejszej drużyny zadebiutował jako najmłodszy zawodnik w historii La Liga. Aby zostać włączonym do kadry meczowej przed 16. urodzinami, musiał nawet dostać specjalne zezwolenie od władz ligi.

Po spadku zespołu na drugi poziom otrzymał jeszcze kilka szans sprawdzenia się na “dorosłych” murawach, strzelając nawet pierwszą bramkę w karierze. Latem 2021 roku dostał jednak ofertę od Lazio i zdecydował się na przeprowadzkę do Włoch. Tam kontynuuje konsekwentny rozwój. W zeszłym sezonie został najmłodszym debiutantem w historii zespołu z Rzymu. Na razie zagrał dla niego 10 razy, ale w wieku 17 lat stanowi to naprawdę niezły wynik.

(18 września 2022, Arsenal, 15 lat, 5 miesięcy i 28 dni)

Tak się akurat składa, że niedzielny debiutant w barwach Arsenalu jest też najmłodszym zawodnikiem lig europejskiej wielkiej piątki w XXI wieku. Pojawienie się Ethana Nwaneriego w kadrze meczowej na starcie z Brentford uznano za spore zaskoczenie, bo nie określano go jako jednego z największych talentów w akademii “Kanonierów”.

Nastolatek miał jednak swój wielki dzień. Dostał symboliczne kilka minut w samej końcówce wygranego 3:0 meczu i został pierwszym 15-latkiem w historii Premier League. Przytoczono wiele ciekawych statystyk dotyczących wieku ofensywnego pomocnika Arsenalu. Jedna z najciekawszych to fakt, że nie było go jeszcze na świecie, gdy otwierano obecny “dom” londyńczyków, Emirates Stadium. Jak daleko Nwaneri zajdzie? Tego nie wiadomo. Jedno jest za to pewne - od teraz jego kariera nie będzie już taka sama.