11 znanych piłkarzy, którzy nie mają klubu. Słynni napastnicy, niespełniony talent BVB, legenda Realu Madryt
Do zakończenia okna transferowego w czołowych ligach Europy pozostały już tylko nieco ponad dwa tygodnie, a wielu piłkarzy o naprawdę uznanych nazwiskach wciąż pozostaje bez klubu. Kogo da się jeszcze wyciągnąć bez kwoty odstępnego? Wyselekcjonowaliśmy grupę 11 piłkarzy.
Niektórzy są w trakcie negocjacji i powinni lada dzień podpisać nowe umowy. O innych trudno doszukać się bardziej konkretnych informacji. Fakt jest jednak faktem. Wielu dobrych piłkarzy nadal pozostaje na bezrobociu. I to mimo tego, że sezon 2022/23 ruszył już we wszystkich najpoważniejszych ligach.
Andrea Belotti
Doświadczony napastnik, legenda Torino, reprezentant Włoch, autor 106 goli na boiskach Serie A. Dziw bierze, że 28-letni Belotti nadal nie znalazł pracodawcy. Powinno się to jednak zmienić już niedługo. Najpoważniejszym kandydatem do pozyskania snajpera jest obecnie AS Roma, ale musi liczyć się z konkurencją, bo zainteresowanie Belottim wyrażają również Galatasaray i Nicea. W tym momencie to chyba najciekawszy napastnik do pozyskania “za darmo”.
Edinson Cavani
Jeśli nie Belotti, to może Cavani? Do zakontraktowania Urugwajczyka zniechęcać może z pewnością jego wiek, bo dziś to już 35-latek. Nie oznacza to natomiast, że 133-krotny reprezentant kraju nie jest w stanie pokazać jeszcze na murawie odpowiedniej jakości. W mediach mówi i pisze się m.in. o ewentualnym transferze do wspomnianej już Nicei, Villarrealu czy Valencii. Sam Cavani zdradził natomiast, że bardzo chętnie wróciłby do Napoli, ale aby tak się stało, musiałby być w odpowiednio wysokiej formie.
Diego Costa
Od stycznia bez klubu pozostaje też inny doświadczony napastnik - Diego Costa. Hiszpan na początku roku rozstał się z Atletico Mineiro i dziś wciąż jest wolnym graczem. Wszystko wskazuje jednak na to, że w najbliższym czasie podpisze umowę z Rayo Vallecano. Tak przynajmniej twierdziła kilka dni temu “Marca”. Były reprezentant Hiszpanii ma parafować roczny kontrakt. Będzie to dla niego powrót do klubu, który 10 lat temu reprezentował podczas wypożyczenia z Atletico Madryt.
Marcelo
Legendarny obrońca kilka miesięcy temu oficjalnie pożegnał się z Realem Madryt i dziś wciąż nie ma nowego pracodawcy. W międzyczasie pojawiało się sporo informacji o ewentualnym kierunku, jaki może obrać 34-latek - Francja, Turcja, USA, Brazylia czy pozostanie w lidze hiszpańskiej. Ostatnio trudno jednak doszukać się jakichkolwiek konkretów. Czas leci, a Marcelo nadal jest do wzięcia bez kwoty odstępnego. Prędzej czy później ktoś jednak na pewno się skusi.
Willian
Kilka dni temu Brazylijczyk, który w przeszłości reprezentował takie kluby jak Chelsea czy Arsenal, rozwiązał swoją umowę z Corinthians. Willian od dłuższego czasu dostawał liczne groźby skierowane wobec niego i jego rodziny. Nie chciał więc, co zrozumiałe, kontynuować kariery w tym klubie. Bardzo prawdopodobne, że teraz 34-latek wróci do Europy. Jak sam przyznał - nigdy nie zagra już w Brazylii. Jego zakontraktowaniem zainteresowany jest m.in. beniaminek Premier League - Fulham.
Juan Mata
Kilka tygodni temu Mata po ośmiu latach pożegnał się z Manchesterem United. Od tamtej pory nie znalazł sobie jeszcze nowego klubu, ale to powinno zmienić się w najbliższym czasie. Wczoraj “Mundo Deportivo” informowało, że Hiszpan najprawdopodobniej dołączy do Sevilli lub Betisu. 34-letni pomocnik odrzucił możliwość gry w MLS. Jeśli Mata faktycznie zdecyduje się na przeprowadzkę do któregoś z klubów La Liga, wróci do rodzimej ligi po 11 latach. Wówczas z Valencii przeniósł się do Chelsea.
Serge Aurier
Dość dziwnie toczy się w ostatnich latach kariera Auriera, który kilka lat temu naprawdę nieźle radził sobie w PSG i Tottenhamie. Najpierw Iworyjczyk przez kilka miesięcy pozostawał bez klubu, później dołączył do Villarrealu, gdzie spędził niecały sezon, a teraz ponownie pozostaje bezrobotny. Wszystko wskazuje jednak na to, że już niedługo 29-latek podpisze dwuletnią umowę z Atletico Madryt. Takie informacje przewijają się w większości hiszpańskich mediów.
Adnan Januzaj
Januzaj nadal wyceniany jest na 12 mln euro. Belgijski pomocnik rozstał się niedawno z Realem Sociedad, w którego barwach występował przez pięć lat. W poprzednim sezonie rozegrał 44 mecze, strzelił w nich pięć goli i zanotował trzy asysty. Co jednak ciekawe, podobno 27-latek nie budzi wielkiego zainteresowania. Ostatnio upadł temat jego przenosin do Osasuny. Teraz mówi się, że do gry o Belga weszła włoska Genoa. Pojawiły się ponadto informacje o możliwym transferze do Evertonu.
Jason Denayer
Nie jest to może nazwisko, które mocno elektryzuje kibiców, ale Denayer to przecież reprezentant Belgii, uczestnik ostatniego EURO i zawodnik o całkiem sporym doświadczeniu. Ostatnio 27-latek rozstał się z Lyonem, dla którego rozegrał przez kilka lat 139 spotkań. Wcześniej występował też w Galatasaray, Celtiku Glasgow i Sunderlandzie. Teraz jest do wzięcia “od ręki” i niewykluczone, że niebawem zawita do Valencii. Mówiło i pisało się również o możliwym transferze do Interu lub Torino.
Djibril Sidibe
174 mecze w Monaco, 119 spotkań dla Lille, występy w Evertonie i reprezentacji Francji. Djibril Sidibe CV ma całkiem mocne, ale od kilku dobrych tygodni pozostaje bez klubu. Gdzie może trafić? W tym przypadku trudno trafić na konkretne informacje. Pisano m.in. o tym, że Francuz był oferowany… Barcelonie. Pojawiały się też pogłoski o możliwych przenosinach do Fulham czy Tottenhamu. Póki co 30-latek oficjalnie pozostaje jednak na liście wolnych graczy.
Dan-Axel Zagadou
Nieco ponad dwa lata temu Zagadou wyceniany był na 35 mln euro! Występował wtedy dość często w Borussii Dortmund i wiązano z nim naprawdę spore nadzieje. Dziś ma zaledwie 23 lata i od niemal dwóch miesięcy pozostaje oficjalnie bez klubu. Klub z Zagłębia Ruhry nie zdecydował się na przedłużenie jego umowy. Jaki będzie następny krok Francuza? Mówi się o możliwych przenosinach do Sevilli. W gronie klubów zainteresowanych defensorem wymieniano też takie kluby jak Roma czy West Ham.