"Ważyłem aż 290 kg". Szokujące wyznanie, chciała go FC Barcelona
Były bramkarz Vardaru Skopje, Strahinja Milić, przez znaczną część kariery borykał się kłopotem nadmiernej wagi. Przy okazji jednej z wizyt u weterynarza na jaw wyszło, że waży aż 290 kg.
Strahinja Milić w przeszłości był uważany za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie. W latach 2012-18 był on szczypiornistą Vardaru Skopje. Jego usługami interesowała się m.in. FC Barcelona.
Transfer wielokrotnego reprezentanta Serbii do Katalonii finalnie nie doszedł jednak do skutku. Tym razem zrobiło się o nim głośno z innego powodu. 32-latek podzielił się szokującym wyznaniem. Przy okazji rozmowy z Mozzartsport wyznał, że przez wiele lat miał kłopoty z wagą.
- W umowie z Vardarem miałem klauzulę, że nie mogę ważyć więcej niż 140 kg. Miałem 136 i wtedy trener powiedział, że muszę schudnąć aż do 115 kg. Nie udało się i zostałem ukarany. Wiedziałem, że klub się rozpada, więc i tak byłem wyluzowany - powiedział Milić.
W najgorszym momencie serbski bramkarz ważył aż 290 kg. Po jednej z wizyt u weterynarza usłyszał on szokujące wieści. Od tamtej chwili postanowił zmienić życie i zadbać o własne zdrowie.
- Sześć miesięcy po zakończeniu kariery byłem głupkiem. Wychodziłem, piłem, jakby mnie spuszczono z łańcucha. Straciłem sporo pieniędzy. W pewnym momencie ważyłem nawet 290 kg - dodał Milić.
- Kiedyś zważyłem się w gabinecie weterynarza i powiedział mi, że tylko tygrys jest ode mnie cięższy, bo ma 310 kg. Teraz ważę 180, a moim celem jest wrócić do 130 kg do przyszłego lata. Teraz jestem większym profesjonalistą, niż byłem jako zawodnik - podsumował.
Kłopoty Milicia sprawiły, że zakończył on sportową karierę w 2021 roku, mając zaledwie 29 lat. Jego ostatnim klubem był RK Partizan.