Trzecie zwycięstwo Vive Kielce w Lidze Mistrzów

Już od pierwszych minut kielczanie uzyskali prowadzenie, które z czasem tylko powiększali. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa świetnie prezentowali się przede wszystkim w ofensywie, a na wyróżnienie zasługiwał Krzysztof Lijewski. W 25 minucie Vive prowadziło 15:11. Niestety w ostatnich minutach Polacy niemal roztrwonili przewagę i do szatni schodzili z wynikiem 15:14.

W drugiej odsłonie obrońcy trofeum zwiększyli przewagę do trzech punktów - 23:20. W tym momencie jednak zaczęli strasznie pudłować i tracić bramki. Po kilku minutach sytuacja zupełnie się zmieniła. Szeged z trzypunktowej straty wyszedł na prowadzenie 26:24. Ostatnie słowo należało jednak do mistrza Polski. Lijewski i spółka nie tylko doprowadzili do remisu, ale w końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść - 29:27. 

To trzecie zwycięstwo Vive Tauron Kielce w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów. Polski klub z kompletem punktów prowadzi w swojej grupie.