Poważne osłabienie polskich szczypiornistów
Grzegorz Tkaczyk nie zagra na mistrzostwach Europy w piłce ręcznej. Rozgrywający Vive Tauron Kielce będzie pauzował przez kilka miesięcy.
34-letni zawodnik nie zagrał w sobotnim meczu Vive z Vardarem Skopje w ramach Ligi Mistrzów. Powodem jego absencji jest zerwanie mięśnia nadgrzebieniowego ręki rzucającej. Leczenie i rehabilitacja Tkaczyka może potrwać nawet pół roku.
To fatalna wiadomość dla reprezentacji Polski, która w styczniu będzie gospodarzem mistrzostw Europy. Tkaczyk miał w trybie awaryjnym wrócić do gry w biało-czerwonych barwach po ponad trzech latach przerwy i zastąpić na pozycji środkowego rozgrywającego Bartłomieja Jaszkę (przedwcześnie zakończył karierę) oraz Mariusza Jurkiewicza (zerwane więzadła w kolanie). Teraz Michael Biegler będzie musiał znaleźć inny sposób na ustawienie zespołu. Już wcześniej próbował na tej pozycji zawodników z polskiej ligi, ale żaden nie gwarantował odpowiedniego poziomu. Być może grę reprezentacji z konieczności będzie musiał prowadzić zawodnik nominalnie występujący na innej pozycji. Najpoważniejszym kandydatem wydaje się Michał Jurecki.