"Norwegia? To może być nasz najtrudniejszy mecz"
Polscy szczypiorniści w znakomitych nastrojach przystąpią do drugiej fazy mistrzostw Europy. W sobotę Polacy zagrają z reprezentacją Norwegii.
Biało-czerwoni mają na koncie komplet zwycięstw. Norwegowie wygrali z Chorwacją i Białorusią. Przegrali tylko z Islandią. Ta drużyna odpadła jednak z turnieju po pierwszej rundzie, więc wynik nie wlicza się do obecnego bilansu "Wikingów".
- Z Norwegią może być nasz najtrudniejszy mecz na tym turnieju. Grają bardzo fajny handball, mają dużo młodych, głodnych sukcesu zawodników. To typowa skandynawska szkoła – żelazna dyscyplina, obrona 6-0, szybkie kontrataki - opisuje rywala Lijewski.
Kolejnym rywalem biało-czerwonych będzie reprezentacja Białorusi, która w pierwszej fazie wyrzuciła za burtę turnieju zespół Islandii. Drugą rundę drużyna naszych wschodnich sąsiadów rozpoczęła od dotkliwej porażki z Francją.
- Wbrew pozorom Białoruś będzie wymagającym przeciwnikiem. Tu nie ma słabych drużyn - ocenia rozgrywający reprezentacji Polski.
Na zakończenie zmagań w drugiej fazie grupowej Polacy zmierzą się z Chorwacją. Lijewski doskonale zna Ivana Cupicia i Manuela Streleka, którzy grają razem z nim w Vive Kielce.
- Z organizacji Euro w Polsce byli bardzo zadowoleni, podkreślali znakomite warunki w hotelach, byli bardzo pozytywnie nastawieni - kończy Polak.