"Graliśmy z jednymi z najlepszych na świecie". Kielce w finale Ligi Mistrzów. Trener świadomy sukcesu zespołu
Tałant Dujszebajew zabrał głos po awansie Kielc do finału Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Szkoleniowiec polskiego klubu przyznał, że jego zespół odniósł wielki sukces.
W minioną sobotę Kielce stanęły przed wielką szansą awansu do finału Ligi Mistrzów. Rywalem polskiego zespołu było PSG, a samo spotkanie okazało się niezwykle emocjonujące.
Po pierwszej połowie w znacznie lepszej sytuacji znajdowała się Industria. Prowadzenie 16:14 stopniowo jednak topniało aż w ostatnich minutach meczu Francuzi doprowadzili do wyrównania 24:24.
Wówczas jednak fantastyczną końcówkę rozegrał Andreas Wolf, zaliczył kluczową interwencję, a kielczanie zwyciężyli 25:24 i w decydującym spotkaniu zmierzą się z Magdeburgiem. Niemcy, po pasjonującym meczu, pokonali Barcelonę.
Sukces polskiego klubu był miłym zaskoczeniem dla Tałanta Dujszebajewa. Szkoleniowiec przyznał, że w drugiej połowie jego drużyna zagrała słabiej, ale wynikało to z klasy rywala.
- Nerwy w drugiej połowie? Nie no... PSG przecież też bardzo chciało wygrać ten mecz. Graliśmy z jedną z najlepszych drużyn na świecie - powiedział, cytowany przez "TVP Sport".
- Barcelona była faworytem, wszyscy to mówili, ale Magdeburg udowodnił, że w ostatnich 4-5 latach wykonał świetną pracę. Wygrać trzy razy z Barceloną? Czapki z głów. Dla mnie ich trener jest najlepszy - dodał, podsumowując drugi z półfinałów.
Spotkanie Barlinka Industrii Kielce z Magdeburgiem zaplanowano na 18:00. Pół godziny wcześniej na stronie "Meczyki.pl" pojawi się relacja na żywo z tego meczu.