Kobylińska: Norweżki kontrolowały mecz od początku

Norweżki były zdecydowanym faworytem spotkania i udowodniły swoją przewagę na boisku. - Gdy na tablicy widniała różnica dziesięciu bramek na korzyść Norweżek, chciałyśmy po prostu dobrze jak najlepiej potrafimy – dla kibiców i dla siebie, by po takim meczu lepiej się czuć - oceniła.

Polki muszą już koncentrować się na kolejnych spotkaniach. - Nie jest łatwo szybko zapomnieć o ostatnich dwóch meczach. Mimo że przegrana z Czeszkami nie była tak wyraźna jak z Norwegią, to jednak boli bardziej, bo miałyśmy szansę wygrać - dodała.

Polska reprezentacja w starciu z Norweżkami ani przez chwilę nie były w stanie zagrozić rywalkom. - Mistrzynie świata były po prostu o klasę lepsze od nas i kontrolowały mecz od początku - zakończyła.