Gracz Industrii Kielce stanie przed sądem. Poważne oskarżenia

Pod koniec stycznia reprezentacja Francji sięgnęła po zwycięstwo na mistrzostwach Europy w piłce ręcznej. W meczu finałowym "Trójkolorowi" pokonali Danię wynikiem 33:31.

Zaraz po powrocie do kraju rozpoczęło się huczne świętowanie. Kilku graczy, w tym Benoit Kounkoud, udało się do klubu nocnego w Paryżu. Zawodnik Industrii Kielce miał tam dopuścić się skandalu.

31 stycznia media obiegły szokujące wieści. 27-latek został oskarżony przez młodą kobietę o próbę gwałtu. Reprezentant Francji nie przyznał się jednak do winy. Sprawa trafiła do sądu. Mistrz Europy z 2024 roku został na miesiąc odsunięty od gry w barwach kieleckiego zespołu.

W poniedziałek prawnik szczypiornisty, Mario Stasi, udzielił rozmowy agencji prasowej AFP. W jej trakcie przyznał, że oskarżenia kierowane pod adresem zawodnika Industrii Kielce były fałszywe.

- To były fałszywe oskarżenia. Bawiąc się w gronie przyjaciół, ściągnął i podciągnął spodnie - przekazał prawnik Benoita Kounkouda.

Francuski wymiar sprawiedliwości zarzucił 27-latkowi ekshibicjonizm. W czerwcu ma odbyć się rozprawa z udziałem gracza Industrii. Nie wiadomo jednak, jaką karę może otrzymać szczypiornista.