Gorąco po hicie w Polsce. Wszyscy mówią o geście trenera [WIDEO]

Gorąco po hicie w Polsce. Wszyscy mówią o geście trenera [WIDEO]
Screen/X
W niedzielę Industria Kielce pokonała po emocjonującym starciu Wisłę Płock 25:24 i wskoczyła na pozycję lidera rozgrywek Orlen Superligi. Po meczu zrobiło się głośno za sprawą byłego reprezentanta Polski.
Rywalizacja o tytuł mistrza Polski w piłce ręcznej od lat toczy się pomiędzy Industrią Kielce oraz Wisłą Płock. Kwestię miejsca na szczycie z reguły rozstrzygają bezpośrednie starcia utytułowanych zespołów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsze w tym sezonie spotkanie obu drużyn wpadło na konto Wisły Płock. Zespół "Nafciarzy" wygrał ten mecz 29:25 i od października zasiadał na fotelu lidera. W niedzielę odbył się z kolei wielki rewanż.
Starcie rozgrywane na obiekcie w Kielcach od samego początku było bardzo wyrównane. Oba zespoły szły punkt za punkt. Dopiero w końcówce drobną przewagę zyskała Wisła, która prowadziła 13:12.
Druga część zupełnie odwróciła jednak losy tego meczu. Po bardzo udanej końcówce i zdobyciu trzech punktów z rzędu po zwycięstwo sięgnęła Industria. Gospodarze wygrali to spotkanie wynikiem 25:24.
Zaraz po końcowym gwizdku znów zrobiło się gorąco na parkiecie. Kamery zarejestrowały jak asystent pierwszego trenera Industrii, Krzysztof Lijewski, w nietypowy sposób odnosi się do kibiców Wisły. Były reprezentant Polski wykonał gest gaszenia papierosa. Jego zachowanie oburzyło internautów, którzy nie szczędzili ostrych słów.
Krzysztof Lijewski w przeszłości był ważnym zawodnikiem biało-czerwonych. W polskiej kadrze grał on przez 14 lat. W tym czasie uzbierał 182 mecze, 435 bramek, a także trzy medale mistrzostw świata.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Dzisiaj · 09:31
Źródło: X

Przeczytaj również