Fani zaatakowali sędziów. Szok na mistrzostwach świata [ZDJĘCIE]

Fani zaatakowali sędziów. Szok na mistrzostwach świata [ZDJĘCIE]
Źródło: Vjeran Zganec Rogulja / PIXSELL / PressFocus
Skandal na mistrzostwach świata w piłce ręcznej. Rozjemców opluto, a szczypiornistów zaatakowano przedmiotami rzucanymi z trybun.
We wtorek rozpoczęły się mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Dzień później Holendrzy wygrali z Gwinejczykami, zaś Macedończycy zremisowali z Węgrami w pierwszej kolejce fazy wstępnej.
Dalsza część tekstu pod wideo
W piątek odbyła się druga seria gier. Obie kadry zagrały w bezpośrednim starciu. Faworyci dali radę. Holandia pokonała Macedonię Północną 37:32 i jest pewna promocji do fazy zasadniczej.
Nerwów na wodzy nie utrzymali jednak macedońscy kibice. Winą za przegraną obarczyli oni obserwatorów IHF oraz duński duet arbitrów: Madsa Hansena oraz Jespera Madsena. Ci sędziowali drobiazgowo, przyznając Macedończykom wiele kar i dyktując Holendrom 13 rzutów karnych.
Fani przyjmowali decyzje sędziów z olbrzymią wściekłością. W końcu doszło do szokującego zdarzenia. Kiedy arbitrzy chcieli zweryfikować sporną sytuację i podeszli do trybun, gdzie zasiadali delegaci, zostali opluci. Na trybunach musieli interweniować funkcjonariusze ochrony.
Wiele działo się również po zakończeniu rywalizacji. Macedońscy kibice zaczęli pokazywać Holendrom obraźliwe gesty, po czym zaczęli rzucać w nich bateriami i intonować wulgarne okrzyki!
Koniec końców para arbitrów została ewakuowana z hali wraz z Holendrami. Macedończycy początkowo pozostali na placu gry, jednak niedługo również zdecydowali się na jego opuszczenie.
Jak dotychczas IHF nie wydał oświadczenia w tej sprawie. Można się jednak spodziewać, że fani nie będą mieli wstępu na następne starcia z udziałem ulubieńców. W grze są kary finansowe.

Przeczytaj również