Dujszebajew: Awans na igrzyska to zasługa zespołu i Bieglera

Selekcjoner reprezentacji Polski, Tałant Dujszebajew, przyznał, że gratulacje za awans na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro należą się jego zespołowi oraz poprzedniemu trenerowi, Michaelowi Bieglerowi.
Polscy szczypiorniści bez większych problemów wywalczyli awans na igrzyska. Najpierw pokonali Macedonię, niemal przez cały mecz kontrolując grę, a potem pewnie wygrali z Chile. Zatrudniony stosunkowo niedawno w roli selekcjonera Tałant Dujszebajew, nie chce przypisywać sobie zasług i twierdzi, że drużyna pojedzie do Brazylii tylko dzięki sobie, a także dzięki Michaelowi Bieglerowi.
- To nie moja zasługa, to zasługa zespołu i selekcjonera Michaela Bieglera. Pod jego wodzą drużyna zdobyła brązowy na MŚ w Katarze medal, który pozwolił nam na występ podczas tego turnieju kwalifikacyjnego. Awansowaliśmy na igrzyska, więc to dla nas piękny dzień - powiedział Dujszebajew w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".