"Do trzech razy sztuka, pokazaliście charakter". Twitter dumny z kielczan po porażce w finale Ligi Mistrzów

Kielczanie od początku meczu grali na bardzo wysokim poziomie. W efekcie po pierwszej połowie zespół Tałanta Dujszebajewa prowadził różnicą dwóch trafień.

Taki wynik nie byłby możliwy, gdyby nie fantastyczna postawa Andreasa Wolffa. Bramkarz Barlinka już we wczorajszym meczu z PSG popisał się wieloma spektakularnymi interwencjami. Dziś Niemiec również zaliczył kilka ważnych parad.

W drugiej połowie Magdeburg zdołał odrobić straty. O zwycięstwie musiała przesądzić dogrywka. W niej lepsi okazali się zawodnicy z Niemiec. Po niezwykle wyrównanej końcówce Barlinek przegrał 29:30.

Kielczanie drugi rok z rzędu ponieśli porażkę w finale Ligi Mistrzów. W poprzednim sezonie polski zespół w decydującym meczu uległ Barcelonie.

- Szkoda, wielka szkoda. Znów było tak blisko! Do trzech razy sztuka, wierzymy - napisał Jakub Seweryn z portalu "Sport.pl".

- Niewiele brakowało, by do grona tegorocznych polskich zwycięzców Ligi Mistrzów, czyli ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, dołączyła jeszcze ekipa Barlinka Industrii Kielce. Niesamowity mecz, panowie - głowy do góry. Pokazaliście charakter - czytamy na profilu siatkarskiej PlusLigi.