Ćwierćfinał mistrzostw świata nie dla Polaków. Reprezentacja Węgier za mocna dla piłkarzy ręcznych [WIDEO]
Reprezentacja Polski nie wystąpi w ćwierćfinale mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. "Biało-Czerwoni" nie dali rady liderom grupy 1, Węgrom. Przegrali zdecydowanie - 26:30 (10:16).
Podopieczni Patryka Rombla do tej pory na turnieju w Egipcie prezentowali się znakomicie. Wygrali trzy z wcześniejszych czterech meczów, minimalnie ulegając jedynie aktualnym mistrzom Europy, Hiszpanom.
W spotkaniu z Węgrami Polacy od początku grali bardzo nerwowo. Już w pierwszych minutach zanotowali dwie kosztowne straty, przez co przegrywali 1:3.
Później urazu doznał jeden z kluczowych zawodników naszej reprezentacji, Michał Olejniczak. Po stronie rywali szalał Mate Lekai, który w pierwszej połowie był bezbłędny i siedmiokrotnie trafił do siatki.
Przez długi czas Polacy trzymali jeszcze kontakt z rywalami za sprawą Adama Morawskiego. Później rywale byli już skuteczniejsi, wykorzystywali przede wszystkim kolejne kontry. W efekcie do przerwy było 10:16.
Od końcówki pierwszej połowy "Biało-Czerwoni" w ataku grali w przewadze jednego zawodnika - Patryk Rombel za każdym razem wycofywał bramkarza, gdy to my mieliśmy piłkę. Mimo to nie udało się odrobić strat.
Węgrzy przez większość drugiej połowy spotkania prowadzili siedmioma-ośmioma golami. W pewnym momencie stratę udało się zredukować do czterech trafień, ale przewaga rywali ani przez chwilę nie podlegała dyskusji.
Ostatecznie reprezentacja Polski przegrała całe spotkanie 26:30. W poniedziałek na zakończenie fazy grupowej zmierzy się jeszcze z Niemcami. Awans do ćwierćfinału już teraz zapewnili sobie jednak Węgrzy oraz Hiszpanie.