Były reprezentant ostro o meczu z Brazylią: Był kiszka

Polscy szczypiorniści bardzo źle rozpoczęli udział w igrzyskach olimpijskich. - Była kiszka - mówi Tomasz Tłuczyński.
Porażka z Brazylią stawia biało-czerwonych w bardzo niewygodnej sytuacji przed kolejnymi meczami. A już dzisiaj zagrają z Niemcami, którzy kilka miesięcy temu zdobyli mistrzostwo Europy.
- Z Brazylią była kiszka. Nie widziałem ruchu, biegu, gazu, za dużo staliśmy w miejscu. Brakowało mi ostrzejszego faulu - recenzuje Tłuczyński w rozmowie z portalem Sport.pl.
Po pierwszym meczu trudno o optymizm, ale były reprezentant Polski wierzy w sukces naszej drużyny w meczu z Niemcami.
- My naprawdę sporo umiemy. Dużo więcej niż pokazaliśmy z Brazylią. Będzie nam się też lepiej grało, bo Niemcy tak wysoko do nas nie wyjdą. Granie będzie ułożone. Oby tylko nasz środek sobie poradził - komentuje Tłuczyński.
Początek meczu Polska - Niemcy o 16:30 czasu warszawskiego.