Zwycięstwo Achmata Grozny. Polacy tylko na ławce rezerwowych

FK Ufa przegrał u siebie z Achmatem Grozny 0:1 pierwszym sobotnim meczu 12. kolejki rosyjskiej Priemjer Ligi. Damian Szymański oraz Konrad Michalak całe spotkanie spędzili wśród rezerwowych gości.
Jedyna bramka została strzelona już w dziewiątej minucie spotkania. Triumf przyjezdnym zapewnił wenezuelski pomocnik Angel Wilker.
Po tym zwycięstwie zespół z Czeczenii ma na swoim koncie 12 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się u siebie z Lokomotiwem Moskwa.
Natomiast zespół z Baszkortostanu zgromadził do tej pory 15 "oczek" i plasuje się na szóstej pozycji. Jego kolejnym rywalem będzie CSKA Moskwa.