Zwrot w sprawie odejścia Ruedigera z Chelsea. Trwają zaawansowane rozmowy

Wiele mówiono o przyszłości Antonio Ruedigera. Niemiec nie mógł porozumieć się z władzami Chelsea w sprawie swojego nowego kontraktu, a bieżąca umowa wygasa już 30 czerwca 2022 roku. To generowało liczne informacje o rychłym odejściu defensora ze Stamford Bridge.

Jednym z zainteresowanych klubów był Bayern Monachium. Włodarze bawarskiego klubu podjęli jednak decyzję, że skupią się na sprowadzeniu Andreasa Christensena, drugiego ze stoperów Chelsea, który jest blisko transferu do innej drużyny. O tym ruchu pisaliśmy więcej TUTAJ.

Okazuje się, że wpływ na decyzję Bayernu miała nie tylko ich wola, ale także sam Anotnio Ruediger. Nathan Gissing, jeden z dziennikarzy Gianluki Di Marzio, zajmujący się informacjami z Anglii, przekazał, że "The Blues" są bardzo pozytywnie nastawieni do potencjalnego zatrzymania Niemca w klubie.

Obie strony usiadły już do rozmów, które w końcu mogą okazać się owocne. Chelsea zaoferowała obrońcy czteroletni kontrakt z opcją przedłużenia go o kolejny rok. To odpowiada oczekiwaniom Ruedigera, lecz najważniejsza kwestia wciąż nie została uzgodniona.

Obrońca chciał opuścić Londyn, ponieważ włodarze nie byli gotowi do spełnienia jego wymogów finansowych. Niemiec chce zarabiać 225 tysięcy funtów tygodniowo. To ponad dwa razy więcej niż otrzymuje obecnie. Angielskie media informują jednak, że zarząd "The Blues" jest coraz bliższy uzyskania porozumienia. Mówi się, ze Ruediger może przystać na gażę w wysokości 200 tysięcy funtów.

28-letni obrońca gra w Chelsea od 2017 roku. Wystąpił już w 182 spotkaniach, zdobył 10 bramek, zanotował siedem asyst.