Zwrot akcji ws. Rondicia! Piłkarz zagroził strajkiem, jest nowa oferta [NASZ NEWS]

Bośniacki napastnik w ostatnim czasie nie mógł narzekać na brak zainteresowania. O jego transfer mocno zabiegał między innymi Raków Częstochowa.

"Medaliki" nie zdołały jednak porozumieć się z Widzewem Łódź. W ostatnim czasie Rondić znalazł się natomiast na celowniku FC Koeln, które walczy o awans do 1. Bundesligi.

W czwartek rzecznik prasowy Widzewa poinformował o zerwaniu negocjacji z niemieckim klubem. Jak udało nam się ustalić, od tego czasu sytuacja znów się zmieniła.

Przed dzisiejszym starcie z Lechem Poznań zgłosił niedyspozycję żołądkową i na sto procent nie zagra dziś przy Bułgarskiej. Ale to nie koniec tej historii, która wybiega daleko poza piątkowe spotkanie.

Rondić zagroził zarządowi Widzewa, że nie zagra już w żadnym meczu łódzkiego klubu, jeśli nie dostanie zgody na transfer. Te informacje potwierdziły nam władze Widzewa. Dużą presję na transfer wywołuje też ojciec zawodnika.

Dziś Koeln złożyło natomiast nową ofertę za snajpera. Jak ustaliliśmy, przekracza ona milion euro. Widzew na razie nie podejmuje dalszych rozmów i skupia się na piątkowym meczu przy Bułgarskiej, ale można spodziewać się, że oba kluby dojdą ostatecznie do porozumienia.

Czasu na negocjacje nie ma już zbyt wiele. Okienko transferowe w Niemczech zamyka się bowiem już w najbliższy poniedziałek.