Zwrot akcji ws. Rodriego?! Guardiola zdradził, co powiedzieli lekarze [AKTUALIZACJA]

W niedzielę Manchester City zremisował z "Kanonierami" 2:2. Już w pierwszej połowie Rodri musiał opuścić boisko z powodu urazu kolana.

Niedługo potem w mediach pojawiły się informacje o tym, że Hiszpan zerwał więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Uraz ten praktycznie eliminowałby go z gry w tym sezonie.

Guardiola przekazał jednak, że piłkarz wciąż czeka na wyniki ostatecznych badań. Lekarze nie są zgodni w sprawie tego, jak poważnej kontuzji doznał mistrz Europy.

- Jeden lekarz powiedział, że kontuzja Rodriego jest poważna, bardzo poważna, drugi powiedział, że nie jest aż tak źle, więc zobaczymy. Ważne jest teraz, aby wesprzeć zawodnika. Życzymy mu bezpiecznego powrotu do zdrowia, nie powiedziałbym, że szybkiego, ale właśnie bezpiecznego - podkreślił Guardiola na antenie BBC.

- Kiedy przez dłuższy czas pozostajesz bez najlepszego pomocnika świata, jest to cios. Ale moim obowiązkiem jest znalezienie rozwiązania. Kiedy zawodnik jest niezastąpiony, musimy zrobić to jako drużyna - dodał.

Rodri dotychczas wystąpił w 260 spotkaniach Manchesteru City. Zanotował w nich 26 bramek i 30 asyst.

"Obywatele" zajmują obecnie pierwsze miejsce w Premier League. W najbliższej kolejce zmierzą się z Newcastle na wyjeździe.

Manchester City oficjalnie potwierdził, że Rodri uszkodził więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.