Wielkie zamieszanie ws. przyszłości Oliviera Giroud. Przedłużona umowa i obietnica działaczy

Media od tygodni rozpisują się na temat przyszłości Giroud. Dziennikarze donosili, że zawodnik jest o krok od zmiany barw klubowych.

Napastnik był przede wszystkim łączony z Milanem. Z ekipą wicemistrzów Włoch miał nawet prowadzić zaawansowane negocjacje.

Dziś Chelsea ogłosiła jednak, że umowa z zawodnikiem została przedłużona. Włodarze "The Blues" już w kwietniu wykorzystali opcję, by jednostronnie prolongować kontrakt.

Wydawało się, że to zamyka temat przyszłości Francuza. Okazuje się jednak, że Giroud wciąż ma duże szanse na to, by zostać bohaterem głośnego transferu.

Przedstawiciele piłkarza zdradzili, że zawodnik otrzymał obietnicę od działaczy Chelsea. - Oni skorzystali z opcji przedłużenia kontraktu, ale z obietnicą, że w przypadku oferty z zagranicznego klubu będą otwarci na to, by pozwolić mu odejść - oświadczono.

Sam Giroud póki co powstrzymuje się od jednoznacznych deklaracji. Odniósł się za to do niedawnych słów Zlatana Ibrahimovicia, który wychwalał Francuza.

- Traktuję to jako dodatkową motywację. Nie mogę teraz rozmawiać o mojej przyszłości. Jedną z opcji jest AC Milan. Jak powiedziałem, zawsze miło jest słyszeć, jak Zlatan mówi takie rzeczy - przyznał snajper Chelsea.

- Podoba mi się jego charakter i sposób, w jaki się wyraża, nawet jeśli jego szczerość jest czasami bardzo bezpośrednia - zakończył Giroud.