Żuraw: Równie dobrze spotkanie mogło wygrać Zagłębie Lubin

Trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw był rozczarowany remisem u siebie z Zagłębiem Lubin 1:1 (0:0) w pierwszym sobotnim meczu 34. kolejki grupy mistrzowskiej LOTTO Ekstraklasy.
"Miedziowi" po szóstym podziale punktów z rywalami w tym sezonie przesunęli się na czwarte miejsce w tabeli. Siedmiokrotni mistrzowie Polski natomiast po drugim z rzędu remisie umocnili się na szóstej lokacie w klasyfikacji.
- Jeśli chodzi o sam mecz to pierwsza połowa bardzo przypominała partię szachów. Żaden zespól nie chciał się za bardzo otworzyć i brakowało sytuacji. Drugą połowę dobrze rozpoczęliśmy i strzeliliśmy gola, a następnie było mnóstwo sytuacji z jednej, jak i drugiej strony. Szkoda, że nie udało nam się dołożyć bramki na 2:0, bo zamknęłaby ona mecz - wyznał Żuraw dla oficjalnego serwisu Lecha.
- To spotkanie wyglądało tak, że równie dobrze Zagłębie mogło go wygrać. Po wszystkim wydaje się, że remis jest sprawiedliwy, ale ponownie dostajemy śliskiego karnego przeciwko sobie i dodatkowo zabierają nam jedenastkę po interwencji VAR - żalił się opiekun "Kolejorza".
- Dokładając do tego sytuację z poprzedniego meczu z Robertem Gumnym to można powiedzieć, ze obecnie więcej jest kontrowersji związanych z VAR-em niż sprawiedliwości. Tracimy punkty, choć uważam, że nieźle graliśmy w piłkę - podsumował Żuraw.
(za lechpoznan.pl)