"Zostałem z 600 złotymi zarobku". Szpakowski opowiedział o odsunięciu od pracy komentatora

"Zostałem z 600 złotymi zarobku". Szpakowski opowiedział o odsunięciu od pracy komentatora
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Dariusz Szpakowski w 2002 roku został na pewien czas odsunięty od roli komentatora w "Telewizji Polskiej". Trwało to niespełna dwa lata. Do tamtych wydarzeń wrócił w rozmowie na "Kanale Sportowym".
Szpakowski rozstał się na jakiś czas z mikrofonem po mundialu w 2002 roku. Nie była to jednak jego decyzja. Dziennikarz przyznał, że zmagał się ze sporymi problemami finansowymi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Dowiedziałem się, że przestaję komentować. Myślałem sobie: "Cholera jasna, mam 51 lat, wybrałem sobie mój ukochany i wymarzony zawód, dlaczego?". To był najgorszy czas - wspominał Szpakowski.
- Już nie będę wspominał o tym, że zostałem z 600 zł zarobku miesięcznego. Miałem na utrzymaniu moją rodzinę, dwie córki i żonę - przyznał.
To nie zarobki były jednak dla Szpakowskiego najważniejsze. Bolało go, że może opuścić najważniejsze sportowe imprezy. Jednocześnie uważa, iż nie zasłużył na takie traktowanie
- Najważniejsze dla mnie było jednak to, że już nigdy mogę nie pojechać na igrzyska, nie skomentuję meczu piłkarskiego. To odarcie mnie z czegoś, co było wymarzone, wyśnione, upragnione i wypracowane - powiedział.
- To była taka bezradność bicia głową w mur. Nie zrobiłem w moim życiu nic takiego, żebym był odsunięty na rok i osiem miesięcy od zawodowej pracy - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Sep 2023 · 15:42
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również