"Zobaczy Santiago Bernabeu jedynie w PlayStation". Hiszpański dziennikarz w mocnych słowach o Mbappe
Tomas Roncero w ostrych słowach skomentował możliwe przedłużenie kontraktu z PSG przez Kyliana Mbappe. Według związanego z promadryckim środowiskiem dziennikarza "AS" ten ruch nie zostanie mu nigdy wybaczony.
Saga transferowa związana z możliwymi przenosinami Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain do Realu Madryt przyniosła kolejny niespodziewany zwrot akcji. Wczoraj rano mistrz Francji ogłosił, że 24-latek powrócił do treningów z drużyną. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jak się okazuje, niespodziewana decyzja włodarzy PSG może wynikać z podjęcia przez Mbappe decyzji o podpisaniu rocznej prolongaty kontraktu z klubem. W takim wypadku umowa wygasałaby dopiero w 2025 roku, co w najbliższym czasie utrudniłoby pozyskanie zawodnika przez "Królewskich".
Informacje francuskich mediów nie zostały przyjęte z uśmiechem w Madrycie. Choć włodarze "Los Blancos" celowali w ściągnięcie francuskiego gwiazdora przyszłego lata na zasadzie wolnego transferu, wielu kibiców marzyło o przejściu Mbappe do Realu jeszcze w tym oknie transferowym.
Zachowanie napastnika wywołało spory niesmak. Upust emocjom na antenie radia "Cadena SER" dał dziennikarz gazety "AS", Tomas Roncero, znany z sympatyzowania z obozem "Królewskich".
- Będzie milionerem, ale nieszczęśliwym. Jest na tyle zaślepiony, że bije się o złote kraty swojego więzienia. Zobaczy Estadio Santiago Bernabeu jedynie w PlayStation. Ani Florentino Perez, ani żaden inny Madridista nie wybaczy Mbappe, jeśli przedłuży kontrakt z PSG - powiedział Hiszpan.
Jak dotychczas Francuz wystąpił w 260 meczach Paris Saint-Germain, w których strzelił 212 goli i dołożył 98 asyst. Wszystko wskazuje na to, że będzie miał jeszcze wiele okazji do poprawienia dorobku.