Znany zespół chciał Endricka. Tam miałby pewne minuty

Minionego lata Endrick oficjalnie zamienił Palmeiras na Real Madryt. Na razie trudno mu wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie. W tym sezonie spędził na murawie tylko 318 minut, notując w tym czasie cztery gole i trzy asysty.

Sytuację chciał wykorzystać West Ham United. Londyńczycy potrzebowali napastnika, ponieważ Michail Antonio i Niclas Fuellkrug są kontuzjowani. W ostatnich meczach na środku ataku awaryjnie grali Mohammed Kudus lub Jarrod Bowem.

Dziennik Marca podał, że "Młoty" próbowały sprowadzić Endricka pod koniec zimowego okienka. Brazylijczyk i Real Madryt zgodnie odrzucili jednak wszystkie oferty odejścia.

Real ewidentnie wiąże przyszłość z wychowankiem Palmeiras. Jego aktualna umowa obowiązuje aż do połowy 2030 roku.

"Królewscy" są obecnie liderami ligi hiszpańskiej. West Ham zajmuje dopiero 15. lokatę w Premier League.