Znany Rosjanin znokautowany w barze. Trafił do szpitala
EURO 2024 nie zakończyło się dobrze dla Andrieja Kanczelskisa. Legendarny piłkarz skończył na... podłodze baru.
Andriej Kanczelskis to jeden z najbardziej znanych rosyjskich piłkarzy. Reprezentował barwy Manchesteru United, Manchesteru City, Evertonu oraz Rangers.
Po odwieszeniu butów na kołek w 2007 roku Rosjanin rozpoczął karierę trenerską. Miał okazję prowadzić kilka wschodnich klubów, lecz ze średnim skutkiem.
Ostatnio były pomocnik zakończył przygodę w kirgiskim Muras United. Przez dłuższy czas nie było o nim głośno nawet w ojczystym kraju. Aż do ostatnich dni.
Moskowskij komsomolec podaje, że w poniedziałkowy poranek Kanczelskis pokłócił się z jednym z gości stołecznego baru. Miał nie zgadzać się z nim w ocenie finału EURO 2024.
Menedżer jako pierwszy wyprowadził cios w szczękę. Później mógł jednak tego żałować. Został od razu znokautowany przez oponenta. Obsługa cuciła go przez aż pół godziny.
Kanczelskisa natychmiast przewieziono do szpitala. Wstępna diagnoza wykazała uraz głowy czy rozcięcie powieki. Kolejne dni Rosjanin spędzi na obserwacji.
55-latek udzielił już wypowiedzi dla rosyjskich mediów. Potwierdził, że awantura miała miejsce. Zdradził jednak, że niczego nie żałuje, bowiem konflikt został rozwiązany honorowo.