Znany bramkarz zakończył karierę. To on posadził na ławce Realu Madryt Ikera Casillasa
42 lata, blisko 400 meczów w La Liga, w tym ponad 70 dla Realu Madryt. I wystarczy. Diego Lopez zakończył profesjonalną karierę.
Lopez dał się zapamiętać jako bramkarz, który wygryzł ze składu Realu Ikera Casillasa. Wychowanek "Królewskich" odszedł z klubu w 2007 roku i powrócił do niego zimą 2013 r. To on bronił w pófłinale Ligi Mistrzów 2012/13, wpuszczając cztery gole Roberta Lewandowskiego w 45 minut.
W następnym sezonie Lopez bronił w lidze, a Casillas w Lidze Mistrzów, którą Real po raz 10. w historii wygrał. Ostatecznie golkiper opuścił Madryt 13 sierpnia 2014 r. i przeszedł do Milanu.
Po Milanie reprezentował jeszcze barwy Espanyolu i Rayo Vallecano, z którym rozstał się latem tego roku. Ostatni raz w lidze hiszpańskiej zagrał 4 czerwca, symbolicznie wchodząc na boisko na 5 minut przeciwko Mallorce.
Jak zauważa "MARCA", w sierpniu 42-latek był bliski dołączenia do drugoligowego Racingu Ferrol, ale nic ostatecznie z tego nie wyszło. Teraz zawiesił buty na kołku.
- Nadszedł czas, aby się pożegnać i zająć innymi rzeczami, które naprawdę chciałem robić po tylu latach bycia profesjonalnym piłkarzem. Na przykład przebywaniem z rodziną - napisał Lopez, informując o przejściu na emeryturę.
Jednocześnie weteran nie planuje całkowicie rozstać się z piłką nożną. Szkoli się, by w przyszłości pracować jako trener bramkarzy lub na stanowisku w klubowych gabinetach.