Znana jest przyszłość Aleksandara Vukovicia. Konkretne słowa trenera Legii. "Mam jeszcze coś do udowodnienia"
Aleksandar Vuković potwierdził w programie "Liga+ Extra", że w przyszłym sezonie nie będzie prowadził Legii Warszawa. - Kończę pracę z dniem ostatniego meczu ligowego w tym sezonie - zapewnił "Vuko".
Nadal oficjalnie nie wiadomo, kto obejmie fotel trenera Legii Warszawa przed rozpoczęciem kolejnego sezonu. Możemy być jednak pewni, że na obecnym stanowisku nie pozostanie Aleksandar Vuković. Serb, który wyciągnął stołecznych ze strefy spadkowej Ekstraklasy, pożegna się z klubem po zakończeniu rozgrywek. Potwierdził to na antenie "Canal+".
- Jestem trenerem Legii do końca tego sezonu. Nie chciałbym być dalej wymieniany jako kandydat na trenera Legii na kolejny sezon, bo takie coś nie istnieje. Kończę swoją pracę w Legii z dniem ostatniego meczu ligowego - podkreślił w programie "Liga+ Extra", którego był gościem po przegranym w poniedziałkowy wieczór starciem z Piastem Gliwice (0:1).
- Moja przyszłość jest jasna, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Wiem o tym także z rozmów z dyrektorem sportowym. Prawda jest taka, że mogłem się tego domyślać już wcześniej. Nie jest to dla mnie aż tak istotne, ważne są nadchodzące mecze - przyznał "Vuko".
Serb zwrócił uwagę, że wracając kilka miesięcy temu do Legii, nie zakładał innego scenariusza niż praca wyłącznie do końca tego sezonu.
- Zdaję sobie sprawę, że drużyna o tym wie. Zrobimy wszystko, aby dokończyć obecne rozgrywki w najlepszy możliwy sposób. Zawsze będą dyskusje czy to pomaga, czy nie, ale od początku, wracając na Łazienkowską, zakładałem, że będę tutaj do końca tego sezonu. I że walczyłem i dalej będę walczył o to, aby zespół wyszedł z sytuacji, w której był. Uważam, że mimo poniedziałkowej porażki wciąż jesteśmy na dobrej drodze. I damy z siebie maksimum, aby to wyglądało lepiej niż wcześniej - powiedział.
Vuković zdradził, że mimo odejścia z warszawskiego klubu nie zamierza opuszczać polskiego rynku. Niewykluczona jest jego praca w innej drużynie Ekstraklasy.
- Czy w przypadku ciekawej oferty jestem w stanie pracować w Ekstraklasie w innym klubie w następnym sezonie? Oczywiście, że to sobie wyobrażam. Ale jest parę miejsc w Polsce, które pewnie tej sytuacji sobie tak nie wyobrażają. Jestem trenerem, który wiąże nadzieje z pracą w naszej lidze, bo wydaje mi się, że na tym rynku mam jeszcze coś do udowodnienia i mogę coś pokazać. Gdy zaczynałem pracę w Legii, to zdawałem sobie sprawę, że wiecznie tu nie będę. Co za tym idzie – jestem otwarty na dołączenie do innych klubów, tam, gdzie mnie chcą - podsumował.
Legia Warszawa zajmuje obecnie 10. miejsce w lidze. Nad 16. w tabeli Wisłą Kraków ma siedem punktów przewagi. Do końca sezonu pozostało pięć kolejek.