"Zmieńcie nazwę na PZPR". Sceny podczas spotkania Kuleszy z prezesami
We wtorek Cezary Kulesza spotkał się z prezesami klubów Ekstraklasy oraz Betclic 1 Ligi. Jednym z omawianych tematów był przepis o młodzieżowcu. Emocji nie brakowało.
Prezesi klubów Ekstraklasy i Betclic 1 Ligi to grupa ważna w kontekście przyszłorocznych wyborów na fotel prezesa PZPN. Łącznie dysponują oni 50 głosami, toteż na ich poparciu zależy Cezaremu Kuleszy.
Relacje nie układają się jednak najlepiej. W zeszłym roku nie udało się wprowadzić oczekiwanej przez kluby modyfikacji lub zniesienia przepisu o młodzieżowcu. Kulesza miał obiecać pomoc, ale pomysł został storpedowany przez PZPN.
Teraz, jak przekazał portal sport.tvp.pl, temat wrócił podczas wtorkowego spotkania prezesa federacji z przedstawicielami klubów. Długo przerzucano się rozmaitymi pomysłami, datami, klubom kazano wypracować wspólne stanowisko, chociaż takie pojawiło się już rok temu. W końcu nie wytrzymał Zbigniew Jakubas.
- To zmieńcie nazwę na PZPR! - rzucił właściciel Motoru Lublin.
Na tym jednak nie koniec. Wspomniany serwis dodał, że jedną z koncepcji było zniesienie przepisu o młodzieżowcu w zamian za zaostrzenie przepisów licencyjnych dotyczących akademii. Na to nie chciał zgodzić się Tomasz Stamirowski z Widzewa Łódź.
- Jeśli kogoś nie stać, to niech nie gra w Ekstraklasie - wypalił Jakubas na zakończenie dyskusji.
Na ten moment konsensusu nie udało się osiągnąć. Pomysłów jest kilka, ale konkretów brakuje. A kluby się denerwują, bo wciąż nie wiedzą, jakie reguły będą obowiązywały w kolejnym sezonie.