Zmiana warty we Włoszech. Mistrz Europy odsunięty, to jego koniec w kadrze?

Trwa zmiana pokoleniowa w reprezentacji Włoch. Luciano Spalletti próbuje układać ją na nowo, szczególnie po nieudanych tegorocznych mistrzostwach Europy. Widać to było podczas zakończonego właśnie wrześniowego zgrupowania.

Spalletti nie powołał na nie ośmiu piłkarzy, którzy byli w kadrze na EURO. Wśród nich znalazł się pomocnik Arsenalu, Jorginho. To prawdopodobnie oznacza jego koniec gry w reprezentacji.

Jak zauważa serwis football-italia.net, doświadczony piłkarz stał się obiektem krytyki ze strony selekcjonera już podczas turnieju. W fazie pucharowej przeciwko Szwajcarii nie zagrał ani minuty.

Teraz zaś "Spal" postawił na inne nazwiska. Po zmianie systemu na 1-3-5-2 miejsce najgłębiej cofniętego pomocnika zajął Samuele Ricci z Torino, który zebrał dobre recenzje za występy w wygranych meczach z Francją i Izraelem.

Poza tym Spalletti ma innych kandydatów do gry jako tzw. regista, m.in. Nicolo Fagioliego z Juventusu. To oznacza, że dla Jorginho w praktyce nie ma już miejsca w drużynie narodowej.

- Niezależnie od tego, czy Jorginho otrzyma więcej szans na grę w Arsenalu, jego kariera w kadrze wygląda na zamkniętą - czytamy.

Jorginho byłby kolejnym z mistrzów z Europy z 2021 r., który pożegnałby się z kadrą. Nie grają już w niej m.in. Giorgio Chiellini, Leonardo Bonucci, Marco Verratti czy Lorenzo Insigne.