"Zmiana trenera była bez sensu". Magiera szczerze o zwolnieniu ze Śląska [WIDEO]
Jacek Magiera w listopadzie zeszłego roku został zwolniony ze Śląska Wrocław. W szczerej rozmowie z Foot Truckiem szczerze przyznał, co myśli o posunięciu władz klubu.
Wicemistrzowie Polski w tym sezonie wygrali zaledwie jedno spotkanie w Ekstraklasie. Jacek Magiera uważa, że to anomalia, a drużyna nie zasługuje na ostatnie miejsce w tabeli.
- Dużo na ten temat myślałem. Śląsk to na pewno zespół, który nie zasługuje na to miejsce, w jakim się obecnie znajduje. Tak samo było w poprzednim sezonie, gdzie Śląsk zdobył tytuł wicemistrza Polski. Nie był wtedy na tyle mocnym zespołem, żeby zdobyć wicemistrzostwo. Tak samo teraz nie jest na tyle słaby, aby być ostatnią drużyną w tabeli - powiedział Magiera.
- Praca, jaką wykonaliśmy od powrotu, była bardzo dobra. To był zespół, który fantastycznie się ze sobą czuł na boisku i poza nim. Spotkały się razem osoby, które szły w takim samym kierunku i to dało niesamowity sukces. Dzisiaj Śląsk jest zespołem, który w Ekstraklasie powinien zajmować miejsce między ósmym a dwunastym - ocenił.
Magiera uważa, że listopadowa zmiana trenera była wielkim błędem. Jest przekonany, iż gdyby popracował w Śląsku kilka miesięcy dłużej, to dziś sytuacja drużyny byłaby zdecydowanie lepsza.
- Otwarcie mówię, że gdyby nie dokonano w listopadzie bezsensownej zmiany trenera, to dzisiaj nowy szkoleniowiec miałby zdecydowanie łatwiejsze zadanie. Śląsk miałby przynajmniej siedem punktów więcej - stwierdził.
- Uważam, że to było nieprzemyślane. Śląsk grał wtedy z Puszczą Niepołomice, Lechią Gdańsk, Radomiakiem. To były drużyny, z którymi punktowanie było obowiązkiem. Kierunek, jaki obraliśmy, prostował tę drużynę. Ta zmiana mogła nastąpić w grudniu, a nowy trener miałby zdecydowanie łatwiej - zakończył.
Pełną rozmowę z Jackiem Magierą zobaczycie na kanale Foot Trucka na YouTube:
![](https://i.ytimg.com/vi_webp/yFYkxgWY-QM/sddefault.webp)