Złoty interes Getafe. Manchester United przystał na nietypowe warunki
Mason Greenwood został zawodnikiem Olympique Marsylia. Na ruchu tym zarobił nie tylko Manchester United, ale też Getafe. Co więcej, Hiszpanie mogą liczyć na kolejne zyski.
W 2023 roku Manchester United szukał chętnego na Masona Greenwooda. Po byłego reprezentanta Anglii zgłosiło się Getafe. Klub z La Liga wypożyczył napastnika.
Jednocześnie Hiszpanie zapewnili sobie bardzo atrakcyjne warunki transferu. Ceną za rozwiązanie problemu "Czerwonych Diabłów" było zagwarantowanie sobie 20% z tytułu kolejnego transferu Greenwooda.
Takie rozwiązanie szybko okazało się korzystne. Getafe już teraz zainkasowało 5,34 mln funtów. Wychowanek United został bowiem sprzedany do OM za blisko 27 milionów.
Na tym jednak nie koniec zysku dla klubu spod Madrytu. The Athletic przekazało, że początkowe ustalenia zostały rozszerzone z korzyścią dla "Azulones". Przysługuje im kolejne 20% z kwoty, którą Manchester United otrzyma od Francuzów w związku z następnym transferem napastnika.
Dokładna suma nie jest oczywiście znana, ale niewykluczone, że będą to spore pieniądze. OM będzie musiało oddać "Czerwonym Diabłom" około 50%, jeśli dojdzie do kolejnej transakcji gotówkowej z udziałem 22-latka.
Greenwood zagrał dla Getafe w 36 meczach. Zdobył w nich 10 bramek i zanotował sześć asyst.