Złe wieści ws. Krzysztofa Piątka. Na jego powrót trzeba będzie poczekać

Pod koniec zeszłego sezonu Piątek miał sporego pecha. Złamał staw skokowy w ligowym spotkaniu z Schalke i musiał poddać się operacji. Z tego względu nie mógł wystąpić na EURO 2020.

Początkowo zakładano, że Polak wróci do gry po około czterech miesiącach. Początkowo rehabilitacja przebiegała jednak zdecydowanie lepiej niż oczekiwano.

Sam Piątek miał nadzieję na to, że wystąpi w weekendowym spotkaniu z Bayernem Monachium. Teraz sprawy dość mocno się jednak skomplikowały, o czym informuje Mateusz Skwierawski z "WP Sportowe Fakty".

Snajper wciąż nie doszedł do pełni zdrowia i prawdopodobnie nie stawi się na wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Na boisku zobaczymy go więc najszybciej w połowie przyszłego miesiąca.

- Rozmawialiśmy z Krzyśkiem i trenerem Herthy i na tej podstawie wysłaliśmy zawodnikowi powołanie. Jeszcze tydzień temu wydawało się, że Krzysiek będzie mógł wystąpić z Bayernem - mówi rzecznik PZPN-u, Jakub Kwiatkowski.

- Czekamy na dalsze wskazówki Herthy. Jeżeli zawodnik nie będzie czuł się na siłach, to zapewne nie stawi się na zgrupowaniu. Piłkarz w przypadku kontuzji nie ma obowiązku przyjechania na zgrupowanie - podkreślił.