"Zlatan to nawet nie poziom Bale'a"

Choć Zlatan Ibrahimović zdobywał tytuły mistrzowskie w czterech różnych krajach, może czuć spory niedosyt związany z rozgrywkami pucharowymi. I własnie z tego powodu stał się obiektem krytyki byłego obrońcy m.in. Manchesteru United, Rio Ferdinanda.
Anglik uważa, że szwedzkiemu snajperowi daleko do poziomu, jaki prezentują najlepsi obecnie futboliści:
- Nie mam wątpliwości co do jego klasy, ale nie umieściłbym go na równi z Messim i Ronaldo - powiedział.
- Jeśli mam być szczery, nie postawiłbym go też obok Neymara, Bale'a czy Suareza - dodał.
Zdaniem Ferdinanda najbardziej liczą się bowiem ci piłkarze, którzy w kluczowych momentach potrafią poprowadzić swoją drużynę do sukcesu:
- W Lidze Mistrzów liczy się faza pucharowa. Wtedy trzeba stanąć na wysokości zadania i pokazać, co się potrafi. Nie sądzę, by Ibrahimović był w stanie to zrobić, a na tym etapie jest to już niezbędne.
Jeśli chodzi o indywidualne statystyki Zlatana w tych rozgrywkach, Szwed nigdy nie doszedł dalej, niż do półfinału. Ale jest też jedynym piłkarzem w historii LM, który trafiał dla aż sześciu różnych zespołów.
W pierwszych 5 kolejkach PSG wywalczyło w Lidze Mistrzów 10 punktów i jest już pewne awansu do kolejnej rundy.