Zlatan Ibrahimović uderza w EA Sports. Twórcy gier z serii FIFA podpadli napastnikowi Milanu

Ibrahimović błyszczy w barwach "Rossonerich". Jego bilans w tym sezonie Serie A to 6 spotkań i 10 bramek. Szwed mimo 39 lat na karku jest w wybornej formie i zachwyca kibiców.

Dziś zawodnik znów dał o sobie znać, jednak nie za sprawą boiskowych wyczynów. "Ibra" umieścił wymowny wpis w mediach społecznościowych. Ze słów Zlatana wynika, że w grach z serii FIFA bezprawnie wykorzystano jego wizerunek.

- Kto dał EA Sports prawo do użycia mojego imienia i twarzy? FIFPro? Nic nie wiem o tym, że należę do FIFPro, a jeśli jestem ich członkiem, to zostałem tam umieszczony bez mojej wiedzy. Nigdy nie pozwoliłem FIFA czy FIFPro na zarabianie pieniędzy na moim wizerunku. Ktoś przez te wszystkie lata zarabia na mnie i to bez żadnego porozumienia. Czas to zbadać - napisał.

Wykorzystanie imion, nazwisk czy dokładnych skanów twarzy zawodników w grach z serii FIFA najczęściej jest następstwem wykupienia licencji od FIFPro. To międzynarodowa organizacja, która zrzesza ponad 60 tys. piłkarzy z całego świata, i ma prawo do dysponowania ich wizerunkiem w określonym zakresie.

Firma EA Sports póki co nie odniosła się do zarzutów stawianych przez Ibrahimovicia. Żaden komunikat nie pojawił się także ze strony FIFPro.