"Zimny prysznic mu się przyda". Były kadrowicz surowy dla Arkadiusza Milika

"Zimny prysznic mu się przyda". Były kadrowicz surowy dla Arkadiusza Milika
Piotr Matusewicz / Press Focus
Brak Arkadiusza Milika na liście powołanych ma listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski wywołał lawinę komentarzy. Decyzję Michała Probierza ocenił były napastnik kadry Paweł Kryszałowicz.
Milik zagrał w pierwszym składzie w obu październikowych meczach kadry. Za oba występy był surowo krytykowany.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mało kto spodziewał się jednak, że napastnika Juventusu zabraknie w kadrze na mecze z Czechami i Łotwą. Kryszałowiczowi taki ruch selekcjonera się podoba.
- To słuszna decyzja. Milik ostatnio słabo grał w reprezentacji. Nie dawał żadnych podstaw i argumentów do tego, żeby go powołać - powiedział Kryszałowicz w rozmowie z portalem "tvpsport.pl".
Były reprezentant Polski uważa, że Milik może być typem piłkarza, który w klubie prezentuje się lepiej niż w drużynie narodowej.
- Nie chodzi o to, żeby się teraz nad nim znęcać i mówić, że się nie nadaje. Oczywiście, że się nadaje, bo ma duże umiejętności, ale od kilku lat jest w słabszej dyspozycji, jeśli chodzi o reprezentację. Nie daje drużynie narodowej tego czego od niego wszyscy oczekujemy. I dobrze, że ktoś to w końcu dostrzegł - zaznaczył Kryszałowicz.
- Milik w klubie, a Milik w kadrze to dwaj różni piłkarze. Dobrze się stało, że tym razem nie będzie go w reprezentacji. Zimny prysznic mu się przyda - dodał były napastnik.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski10 Nov 2023 · 15:38
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również