Zieliński: Brak Covilo jest dla nas dużym osłabieniem

Prawdopodobnie do końca obecnie trwającego sezonu Cracovia będzie musiała sobie radzić bez swojego podstawowego zawodnika Miroslava Covilo. Zawodnik, który przez ostatnie dni przebywał w szpitalu, ma uraz głowy w tym złamania w obrębie twarzoczaszki - informuje oficjalna witryna krakowian.
Miro wystąpił w tym sezonie we wszystkich meczach Pasów za wyjątkiem spotkania z Legią Warszawa, gdy pauzował za żółte kartki. Przed starciem z Pogonią w żadnym poprzednim meczu tego sezonu nie zszedł z boiska przed czasem, będąc zmienionym przez innego zawodnika. Jak wszyscy dobrze wiemy, jest najskuteczniejszym graczem Cracovii z siedmioma bramkami na koncie
Jest to poważny uraz, wstępne rokowania mówią, że nie zagra do końca sezonu i że rundę wiosenną ma z głowy, ale zobaczymy, jak będzie dochodził do zdrowia. Mamy nadzieję, że wszystko będzie się szybko goiło. Covilo jest ważnym ogniwem drużyny, więc jest to przykra sprawa i znaczne osłabienie, ale mamy szeroką i wyrównaną kadrę, jakoś więc będziemy musieli sobie poradzić