Zespół Adama Buksy za burtą Ligi Mistrzów CONCACAF. Roztrwonił wielką przewagę [WIDEO]

Adam Buksa w imponujący sposób przywitał się w ubiegłym tygodniu z Ligą Mistrzów CONCACAF. Polski napastnik New England Revolution strzelił dwa gole w wygranym meczu z Pumas UNAM (3:0), o czym pisaliśmy TUTAJ.

Wydawało się, że rewanż będzie tylko formalnością. Meksykański zespół pokazał jednak ducha walki i także triumfował 3:0, po dwóch golach Dinenno, a także trafieniu Saucedo. Doszło zatem do serii rzutów karnych.

W niej lepsi okazali się piłkarze Pumas. Gospodarze wykorzystali cztery z pięciu "jedenastek" i zameldowali się w półfinale rozgrywek. Drużyna Buksy dwukrotnie się pomyliła, choć sam reprezentant Polski nie podszedł do piłki ustawionej na "wapnie".

Teraz Buksę czeka podróż do Europy na zgrupowanie reprezentacji Polski. Rosły napastnik pojawi się na nim jako pierwszy, bo dostał wolne na najbliższy, niedzielny mecz ligowy NE Revolution przeciwko Charlotte, w którego barwach występuje Karol Świderski. On akurat dołączy do kadry dopiero po tym spotkaniu, we wtorek.