Żenujące zachowanie piłkarza Realu Madryt. Padł jak rażony piorunem, choć rywal nawet go nie dotknął [WIDEO]
Real Madryt w niedzielę niespodziewanie stracił punkty, jedynie remisując z Gironą. Media społecznościowe obiega nagranie z udziałem Viniciusa, który zachował się żenująco przy starciu z jednym z rywali.
Brazylijczyk w ostatnich miesiącach jest jednym z najważniejszych zawodników "Królewskich". Jego gole i asysty wielokrotnie dawały cenne punkty drużynie prowadzonej przez Carlo Ancelottiego.
W niedzielę Vinicius także trafił do siatki, wykorzystując znakomite podanie Federico Valverde. Po meczu głośno jest jednak nie o jego bramce, lecz o zupełnie innej sytuacji z udziałem piłkarza.
Do wszystkiego doszło jeszcze przy stanie 0:0. Wówczas Vinicius starł się z Davidem Lopezem. Piłka już opuściła boisko, a Brazylijczyk popchnął rywala, powodując jego upadek.
To mocno zdenerwowało piłkarza Girony. 33-latek zdecydowanie ruszył w kierunku rywala, rzucając przy tym zapewne kilka ostrych słów. Wykonał też ruch głową w kierunku Viniciusa.
Nie dotknął jednak przy tym piłkarza Realu, a ten... padł jak rażony piorunem, trzymając się przy tym za twarz. Jego reakcja błyskawicznie obiegła media społecznościowe.
Vinicius w tym sezonie rozegrał 18 spotkań w barwach "Królewskich". W tym czasie dziewięciokrotnie trafił do siatki, zaliczył także pięć asyst. "Transfermarkt" wycenia go na 120 milionów euro.