Żelisław Żyżyński odchodzi z "Canal+ Sport". Dziennikarz przenosi się na... Zanzibar
Żelisław Żyżyński odchodzi z "Canal+ Sport". Dziennikarz będzie pracował w redakcji do końca 2020 roku. Później przeniesie się na Zanzibar.
O zmianach w życiu zawodowym Żelisława Żyżyńskiego jako pierwszy poinformował Michał Kołodziejczyk.
- Redaktor Żelisław Żyżyński będzie w "Canal+ Sport" tylko do końca roku. Staje przed nowym życiowym wyzwaniem. Żelek to dla nas instytucja, będziemy tęsknić, ale skoro zapowiada, że to wyzwanie na dwa lata, to od nas przekaz – drzwi dla Ciebie są zawsze otwarte, bo to jest Twój dom - napisał szef "Canal+ Sport".
Żyżyński pracę w stacji rozpoczął w 2008 roku. Wcześniej doświadczenie zdobywał, pisząc dla "Tempa" oraz "Przeglądu Sportowego". Jest współautorem biografii Igora Sypniewskiego "Zasypany. Życie na zakręcie".
Co teraz będzie robił Żyżyński? Dziennikarze swoimi planami podzielił się na Twitterze. Jak się okazuje, na początku przyszłego roku wyjeżdża z Polski. Razem z rodziną przenosi się na Zanzibar. Tam dołączy do projektu z branży turystycznej.
- Dziękuję "Canal+ Sport" za każdy dzień z tych wspaniałych 12 lat, będzie jeszcze czas o tym pogadać. Serce ściska, za dobre słowa też dziękuję. To zaszczyt pracować z takimi ludźmi i dla takich ludzi, jak nasi fani. Ta praca była marzeniem - oznajmił.
- Najważniejsi są ludzie. Wojtek mnie przekonał, bym zostawił pracę mojego życia i wyszedł ze strefy komfortu, z morza ruszył na ocean. Dla siebie, dla Rodziny, dla nowych wyzwań. Zerknijcie, gdzie całą czwórką przenosimy się w styczniu. Zapraszam do nas! - dodał po chwili.