"Zdolnościami przerasta Ekstraklasę". Rząsa o piłkarzu Lecha. Ujawnił kulisy transferu

Lech Poznań wykupił Patrika Walemarka z Feyenoordu Rotterdam. Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy "Kolejorza", opowiedział o kulisach tego ruchu.
Walemark przeniósł się do Poznania latem ubiegłego roku. Początkowo był tylko wypożyczony z Feyenoordu. Lech zapewnił sobie możliwość przeprowadzenia transferu definitywnego, z której skorzystał już w lutym. Za Szweda zapłacił 1,8 mln euro.
Tak szybka decyzja była zaskoczeniem. Wydawało się, że Lech będzie z nią czekał do końca sezonu. Okazuje się jednak, że poznańskiemu klubowi sprzyjały okoliczności.
- Od jakiegoś czasu byliśmy zdecydowani na wykupienie Patrika. Zarówno ze strony pionu sportowego, jak i sztabu była taka pozytywna weryfikacja. Natomiast stało się to tak szybko, bo wykorzystaliśmy tutaj nadarzającą się okazję. Feyenoord potrzebował miejsca dla zawodników wypożyczonych, bo miał już wykorzystany limit sześciu takich piłkarzy i szukał możliwości zwolnienia pozycji. Mam dobry kontakt z ludźmi z Rotterdamu. Dzięki temu negocjacje były krótkie, ale owocne. Patrik razu był na tak - wyjaśnił Rząsa w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
Walemark wciąż nie ustabilizował formy, ale sygnalizował już duże umiejętności. Jesienią ustrzelił hat-tricka w meczu z Koroną. Kilka dni temu jego dwa gole pomogły Lechowi wygrać z Zagłębiem Lubin.
- W rundzie jesiennej faktycznie miał momenty lepsze i gorsze, ale przede wszystkim te wahania były związane ze zdrowiem. Kiedy tylko wracał do pełnej dyspozycji i zaczynał łapać rytm, widzieliśmy, że jego jakość jest olbrzymia. Ma zdolności, którymi przerasta naszą Ekstraklasę i posiada wszelkie predyspozycje, by docelowo trafić do jednej z lig TOP 5. Ale wcześniej chcemy, by nam pomógł w zdobyciu mistrzostwa kraju i w europejskich pucharach - podkreśla Rząsa.
Umiejętności Walemarka będą Lechowi potrzebne w sobotę. Poznaniacy zagrają na wyjeździe z rozpędzoną Pogonią. Początek o 17:30.