Zdobył dziesięć bramek w... jednym meczu. Kosmiczny popis piłkarza drużyny Arsenalu [WIDEO]

Przerwa reprezentacyjna nie obowiązuje sporej części rozgrywek młodzieżowych. Z tego względu w sobotę odbyło się prestiżowe spotkanie ligowe zespołów Arsenalu i Liverpoolu do 16. roku życia.

Młodzi "Kanonierzy" w pełni zdominowali "The Reds" i wygrali spotkanie wynikiem 14:3. Aż dziesięć bramek dla "The Gunners" zdobył jeden z największych talentów akademii, Chido Obi-Martin.

15-letni napastnik znajdował się już w podstawowych składach ekip U-18, U-19 i U-21. Został jednak tymczasowo przeniesiony, ponieważ starsze roczniki nie rozgrywały w ten weekend żadnego meczu.

Sztab szkoleniowy ekipy U-16 zapewne chciałby, aby Obi-Martin mógł dla niej występować częściej. Można bowiem powiedzieć, że młody zawodnik w pojedynkę rozmontowywał defensywę Liverpoolu.

Chido Obi-Martin może zdecydować się na występy dla aż trzech reprezentacji. Urodził się w Danii, którą reprezentował na szczeblu U-17. Wcześniej przywdziewał również trykot angielskiej kadry U-16, a ze względu na pochodzenie ojca może grać również w drużynie narodowej Nigerii.

Niewykluczone, że zawodnik jeszcze w tym sezonie otrzyma od Mikela Artety szansę debiutu w Premier League. Wcześniej otrzymywał już możliwość trenowania z pierwszym zespołem "The Gunners".

Snajper nie ma już jednak szansy na zostanie najmłodszym piłkarzem w historii klubu czy ligi. Miano najmłodszego dzierży Ethan Nwaneri, który zadebiutował w Premier League w wieku 15 lat, pięciu miesięcy i 28 dni. Z kolei Obi-Martin będzie obchodził 16. urodziny już w grudniu.