Zdecydowany werdykt Michniewicza. Ocenił uraz Lewandowskiego

Robert Lewandowski nie zdołał dokończyć meczu towarzyskiego z Turcją. Czesław Michniewicz skomentował na Kanale Zero problemy kapitana reprezentacji Polski.
W poniedziałkowym spotkaniu przeciwko Turcji problemy zdrowotne zgłosili Karol Świderski oraz Robert Lewandowski. Napastnik Hellasu pechowo uszkodził się podczas celebracji gola, a "Lewy" po dwóch kwadransach zasygnalizował konieczność zmiany.
Czesław Michniewicz wierzy jednak w to, że napastnik nie doznał żadnej poważnej kontuzji i będzie gotowy na mecz z Holandią. Biało-czerwoni zmierzą się z ekipą Ronalda Koemana już w najbliższą niedzielę.
- Ja myślę, że to była ostrożność. Znając jeszcze doktora Jaroszewskiego i wiedząc, że to jest tylko i aż mecz towarzyski, że w perspektywie za niespełna sześć dni będzie kolejny mecz i jest dużo czasu, żeby się podkurować. Tu akurat w tym wypadku wierzę w to, że nic groźnego tam nie było - powiedział Michniewicz na Kanale Zero.
- Michał Probierz lubi różne sztuczki. A może to jest ustawione, żeby nasi rywale myśleli, że Lewandowskiego nie będzie, a tymczasem on cały i zdrowy gdzieś w katakumbach odbywał trening - ironicznie odpowiedział Krzysztof Stanowski.
Michniewicz nawiązał również do swojej kadencji. Pod jego wodzą Polska zremisowała na wyjeździe z Holandią 2:2. Lewandowski nie mógł wówczas wystąpić z powodu kontuzji.
- Też przeciwnik inaczej reaguje. Jechaliśmy z Holandią grać w Lidze Narodów i "Lewy" akurat nie grał, to był koniec sezonu. Wtedy Krzysiek Piątek grał w ataku, zremisowaliśmy 2:2 i też myślę, że przeciwnik, jak zobaczy, że nie ma Lewandowskiego, to jest takie rozprężenie. Ale myślę, że będzie grał - dodał Michniewicz.
Probierz na pomeczowej konferencji skomentował stan zdrowia Lewandowskiego. Przyznał, że ewentualny uraz nie jest poważny, o czym szerzej informowaliśmy TUTAJ.
Lewandowski jest 150-krotnym reprezentantem Polski. W drużynie narodowej zanotował 82 bramki i 33 asysty.