Zdecydował gol w doliczonym czasie! Emocje w meczu Zagłębia z Radomiakiem [WIDEO]

"Miedziowi" mają za sobą pierwsze dni pod wodzą Marcina Włodarskiego. Na razie były selekcjoner juniorskich reprezentacji Polski jest skuteczny. Przed pokonaniem Radomiaka wyeliminował przecież Podbeskidzie z Pucharu Polski.

Niewiele brakowało, a Zagłębie objęłoby prowadzenie już w 2. minucie. Z dystansu przymierzył Mróz, ale piłka po jego strzale odbiła się od słupka. W odpowiedzi czujność Hładuna sprawdził Peglow.

Przewaga Radomiaka rosła. W 18. minucie o centymetry od zdobycia bramki był Rocha. Po jego główce piłka wylądowała na słupku. Z kolei w końcówce pierwszej połowy kolejny raz pokazał się Peglow. Znów na posterunku był Hładun.

Po stronie Zagłębia aktywny był Mróz. W 60. minucie zmarnował dobrą okazję do zdobycia gola. Przymierzył pod poprzeczkę, trafił w boczną siatkę...

Obu drużynom brakowało skuteczności. Sytuacje mieli i jedni, i drudzy. Grzesik sytuacyjnie strzelał kolanem z czterech metrów, ale mimo tego nie pokonał Hładuna. Po stronie Zagłębia blisko był Orlikowski, ale nieznacznie chybił.

Gdy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, skuteczny cios wyprowadzili gospodarze. W doliczonym czasie drugiej połowy precyzyjnym strzałem popisał się Pieńko.

Zagłębie dzięki zwycięstwu wyprzedziło Radomiaka. Ma na koncie jedenaście punktów. Ekipa z Radomia - o dwa oczka mniej.