Zbozień zrobi karierę w biegach górskich? "Czuję, że faktycznie można łamać bariery"

Damian Zbozień zdradził na łamach "Gazety Wyborczej", że po zakończeniu kariery chce zająć się biegami górskimi.
Zbozień przyznaje, że smykałkę do ekstremalnego wysiłku w górach odkrył podczas zgrupowań klubowych w przerwie między rozgrywkami. - Dostałem ogromnego motywacyjnego kopa na zimowe przygotowania z drużyną. Czuję, że faktycznie można łamać bariery - powiedział.
Piłkarz dodaje, że biegi górskie są dużo ciekawsze od zwykłej rundy dookoła boiska. - Jak biegasz po kole pół godziny, to to jest niesamowita nuda. Natomiast godzina w górach to coś zupełnie innego. Dobiegasz na szczyt i masz piękny widok - dodał.
Biegi ultramaratońskie to nie nowość w rodzinie Zbozieniów. Od kilku lat brat piłkarza Arki pokonuje własne słabości, biegając po górach. - Brat to we mnie zaszczepił, już to czuję. Sam ostatnio przebiegł 67 km po górach. Jednym ciągiem - podkreślił piłkarz z Gdyni.